W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Unai Emery nie krył niedosytu po piątkowej porażce Arsenalu w starciu z Manchesterem United (1:3). Kanonierzy odpadli tym samym z tegorocznej edycji Pucharu Anglii.
» Arsenal pożegnał się z Pucharem Anglii na etapie czwartej rundy
Na listę strzelców po stronie gości wpisali się Alexis Sánchez, Jesse Lingard oraz Anthony Martial, natomiast jedyną bramkę w ekipie gospodarzy zdobył Pierre-Emerick Aubameyang.
- Manchester United był skuteczniejszy na przestrzeni 90 minut. Mieliśmy swoje szanse, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. To jest podstawowa różnica - przyznał Emery.
- Nasz plan na to spotkanie nieźle działał. Wywieraliśmy presję i kreowaliśmy sytuacje. W drugiej połowie musieliśmy jednak bardziej zaryzykować. Piłkarze dobrze pracowali na zwycięstwo, ale przegraliśmy. Zasłużyliśmy na więcej.
- Dwie kontuzje zmniejszyły nasze pole manewru. Przy wyniku 1:2 mieliśmy swoje szanse. Nie potrafiliśmy jednak trafić do siatki ponownie. Graliśmy z dobrym rywalem w dobrej formie. Przegraliśmy spotkanie, ale jestem zadowolony z naszej pracy. Kibice nam pomagali.
- Musimy myśleć o Premier League. Wygraliśmy z Chelsea i jesteśmy blisko. Musimy naciskać w tych rozgrywkach. Do tego dochodzą kolejne ważne zmagania w Lidze Europy - podsumował szkoleniowiec Kanonierów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
Czarny82r: W bramce świetnie zaprezentował się Sergio Romero, to naprawdę skarb mieć takiego zmiennika w bramce. Jestem pewny że gdyby zechciał odejść z United to grałby w pierwszym składzie w każdej drużynie z Premier League nie licząc TOP4. Poza tym my byliśmy skuteczniejsi a przecież o to właśnie chodzi żeby wykorzystać szansę jeśli się nadarzy. Mission complete.
dawid27154: Bardzo dobrze powiedziane, fajnie, że nie tylko ja to widzę ale inni też. Dlatego żenujące jest dla mnie jechanie po Emerym czy wyśmiewanie go, wziął robotę chyba najtrudniejszą bo oczekiwania tam są spore ale nie ma żadnego wsparcia finansowego, tam Torreira to wielki transfer... Zaliczył pierwszą cześć sezonu robiąc tam naprawdę świetną robotę teraz idzie im gorzej co raczej nie powinno nikogo dziwić. Wyprzedzenie ich to raczej kwestia czasu ale jest mi ich trochę szkoda, że taki klub się stacza chyba coraz bardziej a Araby z ropą kupują Sobie zabawkę w postaci City i robią to co robią.
CeTe: No z tego co pamiętam to zainwestował w koszykówkę. Tylko że dla Arsenalu ma być kontrakt 300mln od Addidasa. W całości przekazane na transfery więc spokojnie z tym ocenianiem.
tmaszkal:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2019 00:32
Patrząc na ostatnie przegrane spotkanie z Arsenalem w FA CUP, to w naszym składzie zabrakło Di Marii (czerwona karta za nurkowanie i bicie sędziego) oraz Valenci ("asysta") to i wygraliśmy :) Glory MU :) !
chojnas95: Z tymi kontuzjami ma racje, szczegolnie jak koscielny dostal w szczene z buta od lukaku i musial zejsc. Ale takie zycie... mimo lepszych statystyk dostali po dupie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.