Silvestre wierzy w wyjazd na Mundial
» 1 marca 2006, 15:45 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Obrońca Manchesteru United - Mikael Silvestre, wyraził Ľdziwienie na temat otrzymania powołania do reprezentacji Francji.
Były gracz Interu Mediolan prowadził w styczniu rozmowy dotyczące jego przejścia do Lyonu, ale ostatecznie pozostał na Old Trafford, mimo przybycia do zespołu Nemanji Vidicia i rodaka - Patrice'a Evry.
Silvestre'a zmusiło to do przejścia na lewą obronę i na tej pozycji rozpoczął zwycięski finał Carling Cup z Wigan Athletic w Cardiff, ostatniego weekendu.
We właściwym czasie powołanie do zawodnika wysłał selekcjoner Raymond Domenech i bardzo usytysfakcjonował Silvestre'a, którego poprzednie powołanie do kadry miało miejsce w paĽdzierniku 2004.
"Lubię takie wyzwania. Do tego zmusza mnie moja natura." - powiedział L'Equipe.
"Nigdy nie byłem nieomylny. Po finale w Cardiff, powiedziałem francuskiej telewizji, że będe miał w lecie urlop."
"PóĽniej na lotnisku, Louis Saha dał mi telefon, dzwonił asystent Domenecha."
"Raymond Domenech zawsze powtarzał, że nie ma żadnej czarnej listy i musimy mieć wciąż nadzieję."
"Tak więc pracuję w ten sposób. Mamy już tylko pare miesięcy, aby dostać się do 23-osobowej listy. To powołanie to wielkie wyzwanie, a nie mam nic do stracenia."
"W końcu musiałem zaakceptować, że się nie dogadamy."
"Daję wszystko z siebie w klubie i wykorzystuję różne okoliczności. Dzisiaj mam większe szanse na wyjazd na Mundial niż wczoraj." - zakończył Silvestre.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.