W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Afrykańska Konfederacja Piłkarska (Confédération Africaine de Football) wybrała najlepszą jedenastkę 2018 roku. Znalazło się w niej miejsce dla jednego piłkarza Manchesteru United, Erica Bailly'ego.
» Eric Bailly dołączył do Manchesteru United w czerwcu 2016 roku
24-latek w sezonie 2017/2018 rozegrał 19 spotkań w barwach Manchesteru United. Wziął także udział w siedmiu meczach dla reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej.
- Wybór do Afrykańskiej Drużyny Roku 2018 jest dla mnie zaszczytem. Jestem szczęśliwy, będąc jednym z dwóch Iworyjczyków w jedenastce, obok mojego przyjaciela, Serge'a Auriera. Czuję się pobłogosławiony tą nagrodą - napisał na Twitterze Bailly.
It is an honour to be selected in the 2018 African Team of the Year. Very happy to be one of the two Ivorians in the XI alongside my dear friend @Serge_Aurier. 🇨🇮 Feeling blessed for this award. 🙏🏾 pic.twitter.com/zS1xtO9lgn
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (20)
Czarny82r: Skoro znalazł się w Afrykańskiej Drużynie Roku 2018 to tylko świadczy o tym jak słabi tam grają piłkarze. Akurat zaszły rok Bailly do najbardziej udanych zaliczyć nie może.
Devil156PL: MRG inne tzn?
Fajnie jakby zrobili coś takiego jak mistrzostwa kontynentów , ale ciężkie byłoby ,to do wykonania ,bo to byłaby zbieranina graczy ,którzy nawet nie będą znali jednego wspólnego języka. Zupełnie inne style gry u każdego no i trener też musi jakiś ogarnięty być ,co by obserwował wszystkich porządnych zawodników na danym kontynencie. Po za tym chyba tylko Europa ,afryka i Ameryka Płd. miałyby szansę na wygraną . Pomysł ciekawy ,ale raczej nie wykonalny . Może kiedyś ktoś zoorganizuje jakiś mecz charytatywny ,w którym zobaczymy europejczyków przeciwko np. Amerykanom
Copy: Devil156Pl właśnie INNE miałem na myśli inne kontynenty.
Dla piłkarza bariera jezykowa nie jest problemem. Wystarczy tablica z kropkami i markerem i każdy średnio zorientowany piłkarzyna zrozumie. Co do trenera to też nie jest przecież problem. Ogólnie to był by problem z wyborem zawodnika bo tylu ich dobrych jest na każdym kontynencie. Np taka ameryka płd. i wielki problem z wyborem chociażby bramkarza... Alisson, Bravo,Ederson,Ospina czy Romero... nie mówiąc już o innych pozycjach...
No, ale ogólnie pomysł bardzo ciekawy, ale niestety nie do wykonania... tak jak jeden pomysł, który miałem kiedyś. Mecz zawodnicy Adidasa vs zawodnicy Nike :)
Devil156PL: Ja rozumiem ,że Bailly często gra zbyt fizycznie i nie przemyślanie ,ale jak nie ma takich odpałów ,to gra naprawdę dobrze . Nie boi się piłki ,ani przeciwnika ,gra pewnie .
Tylko ktoś musi mu jakoś przetłumaczyć ,żeby nie przesadzał w pewnych momentach , bo np. w ostatnim meczu co dostał czerwo ,do momentu otrzymania kartki grał solidnie ,ciężko się było do czegoś przyczepić . Może Ole da radę ,,ochłodzić " go trochę .
DaroMistrz5: Do momentu otrzymania kartki grał solidnie? A co powiesz o sytuacji jakieś dziesięć minut wcześniej kiedy powinien obejrzeć czerwono A sędzia podyktowac karnego?
DaroMistrz5: Nikt nie mówi że nie mieli. Od razu przypomniał mi się Kean jak w meczu z FC Porto przebiegł po ich bramkarzu. Sęk w tym że Bailly ma takie wejścia że gdyby miał trochę mniej szczęścia to spokojnie co 2-3 mecz mógł by kończyć z czerwono. Wiem że to fajnie i efektownie wygląda bo facet walczy nie boi się zaatakować itp. Sęk w tym że on to robi nawet jak nie musi. Może spokojnie zaatakować przeciwnika i co powstrzymać A idzie na raz jak by nie miał już innego wyjścia. Zwyczajnie jak dla mnie brakuje mu zimnej krwi
Dejfmi: Ja mówiąc o odpałach Baillego mam na myśli to, że gość w ogóle nie ma jakiegokolwiek wyczucia czasowego ani chłodnej głowy. Czasem startuje do piłki i prawie mija go kozłem, ustawia się średnio, w powietrzu nie jest to demon, potrafi w bezsensowny sposób tracić piłke i podać do przeciwnika. Podsumowując z zalet na dobrego stopera to ma tylko odbiór i jest silny fizycznie - niestety to zdecydowanie za mało.
Najbardziej mnie śmieszy to:
- Jones 5 meczów dobrych jeden zły a kibice United mówią, że to wstyd, że koleś na takim poziomie gra w United
- Bailly 5 meczów jeden dobry - kibice United "spokojnie zaraz się rozkręci"
DaroMistrz5: Zgadzam się z Tobą w 100%. Jak by na to nie spojrzeć Jones mimo swoich wad jest zdecydowanie lepszy od Bailly. Jak dla mnie to dla Jonsa zabójcze jest to że to on jest gdy grą zazwyczaj tym ostatnim obrońcą. Jak kolega się pomyli to jest jeszcze ob za nim żeby to naprawić. Ale jak on się pomyli to zazwyczaj jest już tylko bramkarz. Oceny na tej stronie po meczu z Reading pokazały to dobitnie. Ocena Jonsa niemal identyczna z dalotem który zagrał fatalny mecz A Phil rozegrał solidny mecz mówi wszystko. No bo sorry to nie wina ŚO obrońców że przechodzili przez naszą pomóc jak chcieli A oni musieli zasuwac i próbować to ratować
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.