Wypożyczenia: Simpson strzela! Martin MVP!

Danny Simpson zdobył pierwszą bramkę dla Royalu Antwerpii, w wygranym przez nich meczu 3:1 z Tubize. Lee Martin został wybrany graczem meczu, po tym jak najpierw wywalczył rzut karny dla Antwerpii - zamieniony na bramkę przez Alexa Di Gregorio - a potem wypracował ostatnią bramkę Gorana Stankovskiego. Młody obrońca United Adam Eckersley również rozegrał świetny mecz, natomiast Sylvan Ebanks-Blake i Tom Heaton musieli spędzić całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Dzięki bardzo pewnemu występowi w meczu z Aston Villą Johnatan Spector pomógł utrzymać czyste konto Charltonowi Athletic. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 0:0, co pozwoliło podopiecznym Alana Curbisley'a utrzymać się na 13 miejscu w tabeli Premiership.

Równie dobrze spisywał się w miniony weekend Tommy Lee, który rozegrał wspaniały mecz w barwach Macclesfield. David Bellon skompletował pełny 90-cio minutowy występ w meczu Nicei z Olimpique Marsylia, ale niestety nie mógł zapobiec porażce 1:0. Na szczęście ten rezultat pozwolił Nicei utrzymać dziewiątą pozycję w tabeli Ligue One.

Koszmarny sen Davida Jonesa trwa nadal. Jego NEC Nijmegen kontynuuje swoją fatalną passę. W tym tygodniu przegrali kolejne, bo już czwarte spotkanie z rzędu. Tym razem katem okazała się drużyna RBC Roosendaal, która pokonała NEC 2:0. Porażki zepchnęły NEC na ósmą pozycję w Eriedivisie.

Ben Foster powrócił do gry po zawieszeniu w szczęśliwym momencie, jego Watford wygrało 2:1 z Cardiff. Chris Eagles również zagrał w tym spotkaniu, został jednak zmieniony w doliczonym czasie gry, a "Szerszenie" utrzymały się na trzeciej pozycji w Championship.

Liam Miller zagrał 90 minut w meczu Leeds z Luton. "Biali" nie mieli większych problemów i wygrali na Elland Road 2:1. Phil Picken wraz z Chesterfield wrócił na drogę zwycięstwa, po tym jak jego tymczasowa drużyna pokonała Rotherham 4:0. A Chesterfield nadal zajmuje ósmą lokatę w League One.

Paul McShane nie wystąpił w meczu Bringthon z powodu skompletowania dziesięciu kartek. Eddie Johnson z kolei nie załapał się do składu, a ich zespół przegrał niespodziewanie z Crewe. Mads Timm z powodu kontuzji również nie wystąpił w meczu Walsallu.