W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Brak możliwości awansu do fazy play-off Ligi Mistrzów sprawia, że Marcelino może dokonać pewnych roszad w zestawieniu swojego zespołu na starcie z Manchesterem United.
» Starcie Valencii z Manchesterem United już w najbliższą środę
Czerwone Diabły, dzięki pokonaniu Young Boys w poprzedniej serii gier, mają zapewniony awans z grupy.
- Jestem tak samo zmotywowany i podekscytowany, jak pierwszego dnia w klubie. Oczywiście, kiedy się nie wygrywa, nie można być zadowolonym. Brak wyciągania wniosków ze swojej pracy byłby nieodpowiedzialnością. W moim słowniku nie ma słowa "rezygnacja". Nie poddam się - zapewnił Hiszpan.
- Nie chcieliśmy rozgrywać tego meczu bez nadziei na kwalifikację. Mając zapewniony udział w Lidze Europy, naszym priorytetem musi być konfrontacja z Eibarem. Z drugiej strony, potyczki w Lidze Mistrzów nigdy nie są bez znaczenia.
- Podejmiemy nasze decyzje w oparciu o określone priorytety. Manchester United jest trudnym przeciwnikiem i chcemy pokazać, że potrafimy ograć topowy europejski zespół. Ewentualna wygrana przed naszymi fanami doda nam pewności siebie przed meczem z Eibarem - dodał Marcelino.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
