Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Manchester United - Arsenal 2:2

» 6 grudnia 2018, 00:01 - Autor: matheo - źródło: MEN
Manchester United podzielił się punktami z Arsenalem w hicie 15. kolejki Premier League. Jak za zremisowany 2:2 mecz ocenili zawodników Czerwonych Diabłów dziennikarze Manchester Evening News i użytkownicy DevilPage.pl?
Oceny pomeczowe: Manchester United - Arsenal 2:2
» Manchester United zremisował z Arsenalem 2:2 w 15. kolejce Premier League
David de GeaDavid de Gea
Zanotował poważną wpadkę, pozwalając piłce po strzale Shkodrana Mustafiego prześlizgnąć się przez jego ręce. Później dwukrotnie cudownie interweniował po uderzeniach Pierre’a-Emericka Aubameyanga.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.26

Matteo DarmianMatteo Darmian
Kolejny świetny występ bocznego defensora. Dobrze krył i wykorzystał swoje doświadczenie.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.91

Eric BaillyEric Bailly
Trochę wahań i przypadkowości w pierwszym występie od niemal dwóch miesięcy. Ale kiedy tylko przestał wyprowadzać piłkę z defensywy, to znacząco się poprawił.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.89

Chris SmallingChris Smalling
Prezentował się stabilnie w defensywnej trójce po tym jak ominął mecz z Southampton z powodu kontuzji stopy.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.98

Diogo DalotDiogo Dalot
Narażony na ataki Seada Kolasinaca w swoim pierwszym występie od pierwszej minuty w Premier League. W końcówce meczu notował dobre przechwyty.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.89

Marcos RojoMarcos Rojo
W pierwszym występie od maja od razu powierzono mu rzuty wolne. To doprowadziło do wyrównującego trafienia Anthony’ego Martiala. Napędzał trybuny, ale podarował też gola Arsenalowi.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4.64

Nemanja MatićNemanja Matić
Ustawienie go głęboko w meczu z Arsenalem było zrozumiałe. Ograniczał Kanonierom miejsce na rozegranie ataków, podczas gdy Ander Herrera był wsparciem ataków.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.87

Ander HerreraAnder Herrera
Stosował agresywny pressing, a dzięki przytomnemu wycofaniu piłki do Martiala pomógł drużynie wyrównać stan rywalizacji.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 7.11

Anthony MartialAnthony Martial
Strzelił swojego ósmego gola w tym sezonie i doprowadził do wyniku 1:1 chwilę po bramce dla Arsenalu.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7.02

Jesse LingardJesse Lingard
Był ciągłym zagrożeniem dla Arsenalu, kiedy grał bez piłki. United atakuje lepiej przez środek z jego szybkością. Doprowadził do remisu. To jego pierwszy gol w sezonie.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.53

Marcus RashfordMarcus Rashford
Starał się bardzo, ale cały czas czujni defensorzy Arsenalu przewyższali go liczebnie.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 7.49

Zmiennicy:
Romelu LukakuRomelu Lukaku (za Martiala 63’)
Zrobił niewiele.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 3.51

Marouane FellainiMarouane Fellaini (za Rojo 72’)
Praktycznie nie zrobił różnicy.
MEN: 4/10 DevilPage.pl: 3.58

Paul PogbaPaul Pogba (za Lingarda 76’)
Bez wpływu na grę.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 2.72


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: Ci piłkarze nie dadzą mi pewnych rzeczy
Następny news »
Emery: Jestem dumny z naszego występu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


Klimaa: Po tym meczu Darmian, Bailly zasłużyli na kolejną szansę.
» 8 grudnia 2018, 00:25 #24
Fenek: Smalling - "Prezentował się stabilnie w defensywnej trójce po tym jak ominął mecz z Southampton z powodu kontuzji stopy." przecież to on przewrócił się, w sobie tylko znajomych okolicznościach, przy pierwszym golu pozostawiając mustafiego całkowicie niekrytego. Dawid powinien to wybronić, ale gdyby mike nie walnął babola to pewnie nawet niemiec nie oddałby strzału.
Rojo tradycyjnie, jak nie sprokuruje karnego albo faulu pod naszym polem karnym to odda rywalom piłkę przed własną bramką. Do tego te jego bezmózgie wślizgi. Kur.. ile czasu jeszcze będzie on siedział na OT.
Lingard był zagrożeniem? Chyba dla nas, że kolejną stratę zanotuje. Przecież to człowiek cień. Albo nic nie robił tylko biegał ale tracił piłkę. Strzelił jednak gola więc od razu WOW MOTM, złota piłkę i złotego buta dla tego pana! -.-
Ciekaw też jestem, czy mou będzie konsekwentny. Czy załapał, że granie świecą na najwyższego nas zabija. Czy może jednak w meczu z fulham zagramy pogbą, felkiem i lukaku.
» 6 grudnia 2018, 10:20 #23
ax1d: "Albo nic nie robił tylko biegał ale tracił piłkę" - czyli mniej więcej tyle co Rashford, tylko Jesse dołożył bramkę, która uratowała nam punkt ;)
Tak na marginesie - Lingard miał wczoraj 2 straty. Słownie: dwie :)
» 6 grudnia 2018, 12:27 #22
Fenek: Wiesz czemu miał dwie straty? Bo był przy piłce 3 razy, słownie trzy.
» 6 grudnia 2018, 14:33 #21
Potys: Czytasz czasem to co piszesz?
» 6 grudnia 2018, 23:02 #20
ax1d: 3 razy przy piłce? I skuteczność podań 79% (cały zespół 72%), plus bramka? ahaa :D
A ile razy przy piłce był Rashford? Bo ja zarejestrowałem jakieś dwa jego niemrawe strzały nie stanowiące żadnego zagrożenia. Oprócz tego - BIEGAŁ! :D

Ja jestem fanem ich obu, ale nieskończenie śmieszy mnie ciągłe kompletnie nieuzasadnione jechanie po Lingardzie, zwłaszcza po dobrych meczach, jak również wychwalanie np. takiego Rashforda, bo BIEGA, przy jednoczesnym jechaniu po Jesse'em, że "tylko biega" :D

Wczoraj Marcus i Jesse zagrali na takim samym poziomie, podobnie wysoko zakładali pressing (tylko Marcus dłużej został na boisku i jak miał koło siebie Fellainiego, Pogbę, Lukaku i Matica, to wyglądało na to, że tylko on biega). Dodatkowo Jesse ukłuł bramkę, która w zasadzie była jedyną różnicą między nimi, i to na korzyść Lingarda. Pokazują to statystyki, pokazują to oceny ludzi, którzy mają jakiekolwiek pojęcie (np. na whoscored.com), tylko nie widać tego w ocenach naszych ekspertuf i znafcuf z devilpage, jak zwykle zresztą lol
» 7 grudnia 2018, 10:32 #19
ax1d: Garść statsów:

Lingard - 39 kontaktów z piłką, 27 podań (skuteczność 78%), 1 strzał, 1 bramka
Rashford - 39 kontaktów z piłką, 20 podań (skuteczność 75%), 2 strzały, 0 bramek
Martial - 30 kontaktów z piłką, 20 podań (skuteczność 80%), 2 strzały, 1 bramka

Każdy z nich miał po dwa złe przyjęcia, kiedy nie opanował piłki.

Pomijając grę bez piłki, jeśli nadal uważasz, że Jesse był najgorszy i był "zagrożeniem dla nas", to nie bardzo mamy o czym rozmawiać.
» 7 grudnia 2018, 11:51 #18
1996kutno: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.12.2018 08:52

Te oceny od men, smiac sie czy plakac?
» 6 grudnia 2018, 08:52 #17
Maveric: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.12.2018 08:40

Po zejsciu Martiala gra United siadla. Przestali stwarzac zagrozenie z przodu co doprowadzilo do tego ze aie cofneli i koncowka meczu byla dla nas nerwowa kiedy Arsenal zaczal naciskac.

Lukaku poruszal sie jak niepotrzebny nikomu mebel. Zawsze nie w pore nie w tym miejscu gdzie trzeba zawsze spozniony powolny niczym ogromny fortepian.
to tylko pokazuje ze Mou dobrze zestawil sklad. postawil na szybkosc a nie statecznosc.

Pogba moim zdaniem oblal najwazniejszy test w United co sprawi ze nikt za nim juz plakal nie bedzie. Wszedl z lawki i zamiast biegac podwojnie i starac sie wesprzec kolegow wygladal na obrazonego i gral lekko od niechcenia. cos wyszlo cos nie wyszlo ale jak nie wyszlo to trdno. mogl pokazac i powinien pokazac charakter, jezdzic na tylku jak koledzy przez 80 minut i gryzc kazde zdzblo trawy na murawie. pokazac Mou a przede wszystkim sobie ze ma charakter. Fajnie jest byc okrzyknietym genialnym zawodnikiem jak idzie dobrze latwo i przyjemnie - ergo jak sie ma u boku Griezmanna i spolke. Mou chcial mu cos udowodnic i udowodnil. Jest zycie w United bez Pogby.

Rashford, wow, czy temu facetowi kiedys konczy sie paliwo? biegal biegal i jeszcze raz biegal i te jego sprinty do bramkarza. gra na mega intensywnosci i szybkosci dobrze wygladal z Martialem szkoda ze tak rzadko ma okazje z nim pograc.
» 6 grudnia 2018, 08:37 #16
Biniek: Rojo, Bailly, Dalot... wszyscy zagai donut mecz ale mnie najbardziej spodobal sie Darmian. Drugi mecz i drugi świetny występ. Poza tym chyba pierwszy raz w tym sezonie widziałem pressing z naszej strony i to była największa niespodzianka wczorajszego meczu.
» 6 grudnia 2018, 07:30 #15
Chestnut: Jak Darmian szuka klubu to nie może zagrać słabo. :)
» 6 grudnia 2018, 09:26 #14
LowcaBramek: Rashford, Martial, Lingard, Herrera, Rojo, Bailly - ta szostka mi wczoraj zaimponowala walecznoscia, nieustepliwoscia i charakterem. Takich pilkarzy nam potrzeba. Wielkie nie dla Fellainiego i Lukaku w obecnej formie. Pogba z kolei wygladal na obrazonego po wejsciu na boisko co jest niepowazne.
» 6 grudnia 2018, 06:29 #13
Freddie: Matic najgorzej w ocenach a po meczu widzialem grafike ze zostal MOTM... nie kumam
» 6 grudnia 2018, 03:37 #12
ax1d: Nie kumasz i to dobrze o Tobie świadczy :)
Niestety, oceny tutaj tylko dowodzą tego, jak użytkownicy tego portalu znajo się na piłce. Jak ktoś biega, nawet bezproduktywnie i sam na połowie rywala (choćby Rashford pod koniec), to jest chwalony w co drugim komentarzu, bez względu na to, że w meczu oddał dwa strzały na bramkę, z których nic nie wynikało, a przy akcjach kolegów w zasadzie był zbędny. Matic z kolei jest "nowym Carrickiem". Nie wiem, czy pamiętasz, ile czasu upłynęło, zanim hejtujące devilpage zrozumiało, że Carrick ma inne zadania na boisku, nie do niego należy wchodzenie w pole karne, granie z klepki czy rozrzucanie piłki. Tak samo jest z Maticem. To typowy destruktor, który wychodzi w składzie wyłącznie po to, żeby rozbijać ataki rywala. Wczoraj Arsenal w środku w zasadzie nie grał. Po części przez to, że my mieliśmy ten środek zagęszczony, co odkrywało skrzydła (na których dodatkowo mieliśmy Dalota i Darmiana), po części przez Andera (MOTM), ale Matic też miał w tym swoją zasługę.
Niestety, dla przeciętnego "kibica", który bezmyślnie gapi się w ekran, dobrym piłkarzem jest ten, który biega, choćby nawet biegał jak kurczak bez głowy, a taki, który realizuje powierzone zadania, już niekoniecznie.
Lingard wczoraj bardzo dobry mecz, dużo kreatywności plus bramka na wyrównanie. Martial dobry mecz plus bramka. I przy tym obaj ugrali tyle w 60 minut, a jednak najlepszym naszym atakującym rzekomo był Marcus, który miał cały mecz i nie strzelił nic. Żeby nie było - uważam, że Rashford zagrał dobre zawody. Moim zdaniem całe trio ofensywne zasłużyło na 7, Matic też. Herrera 8 (MOTM - chłopak miał 92% skuteczności podań). Ale tutaj tacy zawodnicy jak Lingard czy Matic po prostu nie dostaną wysokich ocen, bo mają takie, a nie inne nazwisko. No takie życie ;)
» 6 grudnia 2018, 08:44 #11
1996kutno: Ax1d co ty cpiesz typie lingard dobre zawody, poza bramka to bezproduktywny pod polem karnym rywali.
» 6 grudnia 2018, 09:14 #10
Diablord: Matic zagrał dobry mecz. W parze z Herrera potrafili rozbijać ataki i łączyć grę ataku z obroną. To imo wszystko głównie zasługa Herrery, który nie odstawiał nogi i zostawił płuca na boisku, a do tego popisał się świetnym refleksem i ciągiem na bramkę przy wyrównującym golu. Mam nadzieję, że dzięki temu wróci do podstawowego składu. Nie porównywałbym jednak Maticia do Carricka. Matic poki co nie odzyskał formy i ma bardziej defensywne zadanie. Carrick był troche następcą Scholesa i jego firmowymi zadaniami były precyzyjne podania w środku pola (~90 % celności) i kosmiczne prostopadłe podania zaskakujące obronę przeciwnika.
» 6 grudnia 2018, 11:04 #9
ax1d: Diablord, nie porównuję Matica do Carricka, tylko porównuję to, jak obaj są tutaj traktowani. Carrick grał na defensywnym pomocniku, często niemal równo z linią obrony, był łącznikiem między obroną a pomocą. Przez kilka sezonów był kozłem ofiarnym i dopiero po drugim odejściu Scholesa zaczęła się odwilż, aż w końcu został uznany za "profesora" :D
Dzisiaj kozłem ofiarnym jest Matic, który na przykład wczoraj grał tak, jakby był kopią Carrasa - dokładnie taki sam ruch w tych samych obszarach boiska. Brakło tylko otwierających piłek prostopadłych (bo te starał się posyłać Ander).
» 6 grudnia 2018, 11:35 #8
bestija: Te oceny to kpina. Pogba ta sama ocena co Matic ? Smalling ta sama ocena co Rash?
» 6 grudnia 2018, 00:12 #7
Klimaa: Duet Bailly - Rojo w kolejnym meczu? Pierwszy zagrał fajne zawody - były co prawda lekkie błędy w ustawieniu ale dzisiejszy występ można zaliczyć do udanych. Rojo oprócz błędu który doprowadził do straty bramki również wydawał się pewny w defensywie.
» 6 grudnia 2018, 00:05 #6
Xchrisx7: Bardzo na to liczę.
» 6 grudnia 2018, 00:13 #5
JestemNumerem9: Fajnie, ze w końcu to ktos zauważył.
Rojo to calkiem niezły zawodnik. Ma agresje, sile i fajne mocne podania.
Jego minusem jest zdrowie oraz to, ze nieraz odlacza mu prąd i popelni cos głupiego. Ale wole jego niz jonesa np.
Z bailym tworza fajn pare.
Wydaje mi sie, ze Arsenal bal sie starc z nimi dwoma.
Uwazam rowniez, ze Mou poinin dokupić kakiegos mega pewnego obrońcę do duetu z rojo lub bailym.
» 6 grudnia 2018, 00:53 #4
DaroMistrz5: A mnie zastanawia czemu nie zagrał u boku Jonesa w meczu z Southampton zamiast 3 obrońców (W tym Matic i McTominay). Zdrowy jest od dłuższego czasu a 2 mecze z rzedu to początki rytmu meczowego. Może czuł by się jeszcze pewniej i udało by się np uniknąć błędu przy bramce na 2:1 dla Arsenalu
» 6 grudnia 2018, 04:14 #3
DaroMistrz5: Oczywiście chodzi mi o Rojo
» 6 grudnia 2018, 04:20 #2
emil1986x: Rojo powinien wylecieć z boiska bo brutalnym faulu oraz fatalny błąd przy 2 bramce... a Wy mówicie że dobry mecz?? Chyba mamy inne rozumienie dobrego stopera
» 6 grudnia 2018, 08:12 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.