W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 2 grudnia 2018, 10:13 - Autor: matheo - źródło: The Mirror
Manchester United przygotowuje się na scenariusz odejścia Davida de Gei. Według dziennika The Mirror, Czerwone Diabły skupią się wówczas na pozyskaniu Jordana Pickforda z Evertonu.
» Jordan Pickford od kilku tygodni jest przymierzany do Manchesteru United
Manchester United w ostatnim tygodniu aktywował klauzulę w kontrakcie De Gei, która zatrzyma Hiszpana na Old Trafford do czerwca 2020 roku. Klub prowadzi także rozmowy na temat długoletniego kontraktu dla Hiszpana.
Na razie negocjacje pomiędzy Manchesterem United a przedstawicielami De Gei idą bardzo powoli. Obóz Hiszpana domaga się podobno zarobków dla bramkarza na poziomie 350 tysięcy funtów tygodniowo.
Sytuację De Gei uważnie obserwują włodarze Paris Saint-Germain i Juventusu, którzy chętnie widzieliby Hiszpana w swoim składzie.
Jeśli De Gea odejdzie z Manchesteru United, to wówczas Czerwone Diabły zamierzają powalczyć o Pickforda. Transfer Anglika nie będzie jednak tani i może przekroczyć kwotę 66,8 mln funtów, które Liverpool zapłacił Romie za Alissona.
Pickford został sprowadzony do Evertonu z Sunderlandu za 30 milionów funtów. Bramkarz we wrześniu podpisał z The Toffees nowy sześcioletni kontrakt.
QsQs: Pamiętaj że to mowa o zarobkach netto. Brutto wyjdzie tyle ile ma Sanchez czyli około 26 mln f. Wszędzie pisze, że prócz tego żeby United szło w górę to De Gea oczekuje by zostać najlepiej opłacanym w klubie, czyli zrównanie się albo przekroczenie zarobków chilijczyka.
dabro90: Ale to bedzie frajerstwo. Nie dac 350tys zeby DeGea zostal (16,8mln rocznie), a placic 67mln za Pickforda (+wynagrodzenie). To trzeba byc Edziem zeby cos takiego wymyslic.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.