W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United przedłużył o kolejny rok kontrakt Davida de Gei. Jednocześnie klub z Old Trafford prowadzi negocjacje na temat nowej umowy – informuje Sky Sports News.
» Manchester United przedłużył kontrakt Davida de Gei do czerwca 2020 roku
Kontrakt De Gei z Czerwonymi Diabłami wygasał w czerwcu 2019 roku. Manchester United zdecydował się jednak skorzystać z zapisu w umowie zawodnika i przedłużył ją o kolejny sezon. Jeśli tego by nie zrobił, to De Gea już w styczniu mógłby podpisać wstępne porozumienie z zagranicznym klubem.
Działacze Manchesteru United nie chcieli ryzykować i dlatego klub aktywował klauzulę w kontrakcie De Gei.
Klub z Old Trafford cały czas ma nadzieję, że uda się mu osiągnąć porozumienie z De Geą w sprawie długoletniej umowy.
ax1d: Może trochę przesadzę, ale myślę, że sprawa Davida będzie papierkiem lakmusowym tego, co dzieje się w klubie. Nigdy nie było tak, że topowy zawodnik odchodził z tego klubu dlatego, że klub nie potrafił go zatrzymać. Jeśli mamy aspiracje powrotu na szczyt, De Gea powinien zostać i dostać duże pieniądze, które mu się należą. Jeśli natomiast odejdzie, bo nie będziemy w stanie spełnić jego warunków (czyli będzie za drogi), będzie to poniekąd dowodem na to, że biznes stał się otwarcie ważniejszy od sportu...
Z wielką ciekawością i nie mniejszym niepokojem przyglądam się tej sytuacji.
joyrider: A CR7? Nie chcieliśmy go zatrzymać bo za słaby był? Biznes już dawno stał się ważniejszy od sportu - to po drugie. Poza tym trzeba wreszcie zrobić mądre zakupy, być może zmienić trenera, ale na pewno coś zmienić, bo inaczej niewiele nam da to, że DDG zostanie.
Wuj3k: @joyrider- oczywiście, że klub może i chciał zatrzymać Ronaldo, ale wszystko odbyło się na zasadzie umowy dżentelmeńskiej między Fergiem a Ronaldo- ten drugi nigdy nie ukrywał, że gra w Realu to dla niego marzenie, ale zgodził się i tak zostać o sezon dłużej u nas. Fergie o tym wspomina w jednej ze swoich książek ;)
EmielRegis: Sorry, ale to nie takie proste:
* zawodnik chciał odejść
* klub był w kiepskiej sytuacji finansowej (dług glazerów obciążał nas dużo mocniej niż obecnie, mieliśmy sporo mniejsze przychody)
Przypominam tylko, że Fergie musiał wtedy walczyć jak lew, żeby środki z transferu Ronaldo trafiły do budżetu transferowego a nie poszły na spłatę długów/dywidendy...
ax1d: Myślę, że z CR była inna sytuacja - on już wcześniej dawał znaki, że jego marzeniem i przystankiem docelowym jest Real. Tam nie chodziło o kasę. Ta była poniekąd dodatkiem. Poza tym, delikatnie mówiąc, była spora rzesza kibiców, którzy nie darzyli go sympatią ze względu na jego sposób zachowania i wygląd.
W przypadku Davida nie ma mowy o tym, że Real jest jego marzeniem (zwłaszcza że pochodzi z Atletico), nie wspominając o Juve czy PSG. Kibice United go kochają. Tutaj chodzi wyłącznie o ambicje/pieniądze. Czy zarobi u nas i czy może coś wygrać.
Pogbens6: Ja słyszałem że rząda tygodniowki pokroju Alexisa, pomysl jeżeli uda się gdzieś wcisnąć Alexisa zima lub latem to też może nie będzie trzeba płacić tak wielkiej tygodniowki bo nie będzie już przez Chilijczyka pobierana tak wygórowana tygodniowka która też wpływa na a właśnie takowe kontrakty, bardzo dobre posunięcie że strony władz, jedne w ostatnim czasie z niewielu. Dodatkowo napewno zniechecilo trochę kluby które się na niego czajily
karreem: Swoją wybitną interwencją w meczu z YBB dał nam awans do następnej fazy LM, i zarobek dla klubu w wysokości min. kilkunastu milionów euro. Nikt inny ze składu nie zasłużył na wysoką tygodniówkę tak jak on.
Sotnelaw: A Fellaini który swoją techniką, opanowaniem i wykończeniem dał nam zwycięską bramkę? Przecież oglądając go w tej fryzurze mozna go bardzo łatwo pomylić z Hazardem po tym jak się porusza.
Dejv97: Dobra, decyzja teraz sprzedać Alexisa i dać Davidowi tyle ile będzie trzeba i podpisać kontrakt na minimum 5 lat. Jeśli mamy wrócić na szczyt to trzeba zacząć od najlepszego bramkarza na świecie a potem od zmiany trenera który ogarnie co trzeba i sprowadzi potrzebnych zawodników a nie takich co grzeją ławę lub będzie w stanie tak jak SAF z drewna zrobić ważne ogniwo zespołu bo nasze chłopaki potrafią grać w piłkę. :)
EmielRegis: Zasadniczo, taki ruch jest traktowany jako "wrogi " przez zawodnika, a szczególnie agenta. Rozmowy będą teraz trochę trudniejsze.
A nie mówimy o ogórku ze zbyt dużą pensją, a o jednym z najlepszych obecnie bramkarzy - de Gea nie bezie narzekał na brak chętnych na swój podpis pod kontraktem w 2020 roku, może spokojnie przeczekać zarząd.
Sotnelaw: Może jest to wyraźny sygnał że klub chce go zatrzymać i zależy mu na zawodniku ? Przecież jeśli De Gea powie stanowczo że chce odejść to klub go nie zatrzyma ale przynajmniej zarobi na nim tego lata.
EmielRegis: Od zawsze? Zasadniczo umowę przedłuża się z podwyżką dla zawodnika. Jeżeli jest w kontrakcie taka klauzula, to stanowi przede wszystkim kartę przetargową przy rozmowach o przedłużeniu.
Jeśli trzeba z niej korzystać, to znaczy tyle, że chłop odrzucił oferty klubu.
Trudno żeby był zadowolony, jeśli kolejny rok będzie bez podwyżki.
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2018 22:17
Od stycznia kluby miałyby już otwarte drzwi i mogły z nim ustalać wysokośc kontraktu po jego wygaśnieciu w Utd więc i tak i tak do końca grudnia został nam czas. Raczej zorbili to żeby uciąć juz teraz setki prasowych doniesien gdzie to DDG nie idzie i z kim nie rozmawia bo zostało juz tylko pare dni na podpisanie nowego kontraktu. A tak to by wyglądało penwie lada dzień. Spokojnie mogą skupić sie na negocjacjach. Prasa wokół nas jest straszna więc słuszny ruch. Nie potrzeba nam kolejnej gunwo burzy w mediach wokół kolejnego grajka.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.