Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho: Jestem dumny ze swoich piłkarzy

» 7 listopada 2018, 23:40 - Autor: Rio5fan - źródło: BT Sport
Manchester United zrewanżował się Juventusowi za porażkę w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów i wygrał w Turynie 2:1.
Mourinho: Jestem dumny ze swoich piłkarzy
» José Mourinho pokonał w bezpośrednim pojedynku Massimiliano Allegriego
Triumf Czerwonym Diabłom zapewniły dwa stałe fragmenty gry. Najpierw Wojciecha Szczęsnego pokonał Juan Mata, a następnie piłkę do własnej bramki skierował Leonardo Bonucci. Oto zapis pomeczowej rozmowy z José Mourinho.

- Spotkanie stało na bardzo dobrym poziomie. Końcówka nie ma znaczenia, mecz był naprawdę topowy. Zaprezentowaliśmy wysoki poziom. Po bramce Juventusu potrzebowaliśmy pięciu minut, żeby ponownie się obudzić - wyjaśnił Portugalczyk.

- Zespół był jednak na boisku od pierwszej do ostatniej minuty. Byłem obrażany przez 90 minut w pięknym włoskim stylu. Ja ich nie obraziłem, po prostu wykonałem mały gest. Wiem, że miliony kibiców Interu są z tego zadowolone. Szanuję Juventus, szanuję ich piłkarzy i menadżera. Szanuję wszystko. Jestem niezwykle dumny z moich podopiecznych, gdyż ich występ był naprawdę dobry.

- Kilku zawodników po meczu na Old Trafford było bardzo zasmuconych. Chciałem nad tym popracować. Nie mogliśmy tu przyjechać przestraszeni. Wszyscy wiedzą, że potencjał i ambicje Juventusu są inne od naszych. Rywale byli w bardzo komfortowej sytuacji. My byliśmy w położeniu, w którym spodziewaliśmy się walki do ostatnich sekund ostatniego spotkania.

- Moi piłkarze rozpoczęli ten mecz bardzo dobrze i kontrolowali wydarzenia. W pierwszej połowie mieliśmy jedną sytuację, a wszystko było pod kontrolą. Oczywiście, Juventus ma piłkarzy zdolnych do takich rzeczy. Ronaldo strzelił pięknego gola, a podaniem popisał się środkowy obrońca. Juve ma jakość i siłę na całym boisku. Do tego dochodzi niezwykła ławka rezerwowych.

- To dla nas wielkie zwycięstwo. Nie tylko dlatego, że potrzebowaliśmy punktów, lecz także dlatego, iż pokonaliśmy wielki zespół. Myśleliśmy, że będą nas czekały dwa finały, lecz zagramy finał u siebie. Jeżeli moje obliczenia są prawidłowe, wygrana w starciu z Young Boys zapewni nam awans.

- Teraz zostawiam więc wszystko w rękach ludzi na Old Trafford. Mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć na mecz na czas i że się nie spóźnimy. Bardzo dziękuję włoskiej policji, która zapewniła nam niesamowitą eskortę. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty i się zakwalifikujemy - zakończył Mourinho.


TAGI


« Poprzedni news
Pogba: Graliśmy do samego końca
Następny news »
Oceny pomeczowe: Juventus - Manchester United 1:2

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (19)


benx: Albo ja nie umiem liczyć albo nasz trener . Zwycięstwo z YB nie daje nam awansu. W przypadku zwycięstwa Valencii w Turynie będziemy potrzebować jeszcze remisu w ostatnim meczu .
Zgadza się ?
» 9 listopada 2018, 10:58 #18
Pawlo: Jak się cieszę, że mamy takiego managera. Od poczaku sezonu go broniłem i dalej będę, bo widzimy po raz kolejny, że Mourinho walczy z całym światem dla Manchesteru. Ktoś kto jest niezadowolony z wczorajszego meczu jest nienormalny. Graliśmy z drużyną kadrowo dużo lepszą na jej stadionie, a mimo wszystko udało się wygrać. Niektórzy mają chyba słabą pamięć, bo nawet za Fergusona takie mecze często przegrywaliśmy czy remisowaliśmy, bądź właśnie wygrywaliśmy w takim stylu, gdzie wydzieraliśmy przeciwnikowi 3 pkt. Bardzo się cieszę ze zwycięstwa, tym bardziej, że teraz derby i piłkarze na pewno będą pozytywnie naładowani do tego meczu. Fajne też zachowanie Young'a po gwizdku, gdzie od razu poszedł w obronie Mourinho, widać, że to Diabeł z krwi i kości i mimo, że czasami brakuje już umiejętności to na pewno charakteru i walki nie można mu odmówić.
» 8 listopada 2018, 14:40 #17
Fenek: Heheh prztyczek w nos musiał być ;D
» 8 listopada 2018, 12:48 #16
rreddevilss: Mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć na mecz na czas i że się nie spóźnimy


Hahaha cały Jose :D
» 8 listopada 2018, 00:55 #15
RedsFan: Leonardo Bonucci strzelił czy to Alex Sandro?
» 8 listopada 2018, 00:32 #14
maticr7: Sandro
» 8 listopada 2018, 01:48 #13
wmatpl: "Wszyscy wiedzą, że potencjał i ambicje Juventusu są inne od naszych" - za Fergusona takie zdanie byłoby nie do pomyślenia
» 8 listopada 2018, 00:14 #12
emenems: Mi się wydaje ze to jednak jest trochę inaczej niż myślisz. Mourinho nie jest głupi, on wie ze na całym Manchesterze teraz ciąży przygniatająca presja, co drugi ekspert gada to i tamto o wszystkich piłkarzach, ze sie nie nadają, bla bla bla. Wychodząc z taka wypowiedzią można rzec, ze sprawia, iz czuja się gorsi(w sumie nie tylko on, tak jak wyżej - wypowiedzi ekspertów sprawiają ze chłopaki tracą pewność siebie) co sprawia ze za wszelka cenę chcą udowodnić, ze tak nie jest. Ambicja i motywacja nadrabiają jakieś braki, jak dzisiejszy come back. To jest ich zastrzyk pewności siebie, udowodnienie sobie i całemu swiatu ze potrafią. :)
» 8 listopada 2018, 00:21 #11
Robert3344: A co śledziłeś wszystkie jego konferencje? Toć to chyba wiadomo, że w tym momencie nie można oczekiwać, że będziemy się bić o trofeum w lidze mistrzów. Zespół cały czas jest w przebudowie i niestety trochę minie(chociaż mam nadzieję, że już jest bliżej niż dalej) zanim osiągniemy stabilizację taką jak w Juventusie. Mourinho jak to Mourinho zawsze szczery do bólu, gdybyśmy byli na tym samym etapie co Juventus mówiłby, że walczymy tylko o najwyższe cele. Proste ;)
» 8 listopada 2018, 00:27 #10
maticr7: Bo nie ma co się oszukiwać i ośmieszać.My to nie poziom juventusu.Tym bardziej wygrana smakuje potrójnie.
» 8 listopada 2018, 01:51 #9
mycka86: Wszyscy eksperci, dziennikarze, kibice, bukmacherzy i ludzie związani z piłką, którzy obiektywnie oceniają sytuacje widzą w Juve kandydata do mistrzostwa Włoch i jednego z kandydatów do wygrania LM. O nas nikt tak nie mówi. Ani w kontekście rodzimej ligi, ani tym bardziej LM. Więc nie powiedział nic szokującego.
» 8 listopada 2018, 04:57 #8
ax1d: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.11.2018 09:32

Zgadzam się z wmatpl. Znacie takie powiedzenie "Mój ci niemiły, ale mi go nie rusz"? Wszyscy inni mogą mówić o United, co tylko sobie chcą, ale United powinni zawsze mówić o sobie tylko najlepiej i zawsze starać się w to wierzyć! Jeśli Jose jest United, to jego to też/szczególnie dotyczy.

I oczywiście, że ani Jose, ani piłkarze, ani kibice nie spodziewają się, że United wygra Ligę Mistrzów w tym sezonie. Tylko tu nie o to chodzi. Takie stwierdzenie sprawia, że piłkarze mogą sobie odpuścić, bo przecież ich celem nie jest zajście jak najdalej, choćby do finału. Później dziwicie się, że niektórzy nie gryzą trawy i nie walczą o każdy metr? A może właśnie z tego to wynika - mają gotową wymówkę, bo przecież to nie ich poziom, nie ich cele. Skoro trener stwierdza, że to inny poziom, to oznacza, że jak przegramy, to nic się nie stanie. W taki sposób często przegrywa się jeszcze w szatni, przed rozpoczęciem meczu. Ich cele są "inne", cokolwiek to znaczy... Wyjście z grupy to nasz cel? No to trochę słabo, jak na Manchester United.
» 8 listopada 2018, 09:29 #7
CeTe: Nie do końca się zgodzę. Kiedyś grałem w piłkę w małym klubie i pojechaliśmy na turniej organizowany na jakieś święto. Były tam drużyny młodzieżowe np. Poloni Warszawa, która kiedyś grała w 1 lidze, Lech Poznań i chyba Lechia Gdańsk. Trener nam mówił że nie mamy dużych szans przyjechaliśmy pograć. Wtedy wzbudziła sie w nas złość sportowa podwójnie chcieliśmy wygrać. Z Polonią zrealizowaliśmy 1:1 po strasznie zaciętym meczu i trener w szatni powiedział że nam gratuluje zagraliśmy na bardzo dużej intensywności i gdyby kazdy mecz nasz by tak wyglądał to wygramy ligę.
» 8 listopada 2018, 10:13 #6
ax1d: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.11.2018 10:50

CeTe no tak, tylko to jest dowód anegdotyczny. W tamtym dniu, w tamtym turnieju, na tamtych zawodników zadziałało to w taki sposób. Równie możliwy jest efekt dokładnie odwrotny - taki, jaki opisałem ja.

Poza tym nie mówię o tym, co Jose mówi faktycznie piłkarzom w szatni przed wyjściem na stadion Juve. Mówię o tym, jak przedstawia ten klub w mediach - jako coś gorszego, słabszego, z "innymi celami", nie na tym samym poziomie.
» 8 listopada 2018, 10:48 #5
Magik1990MU: Zakładam, że Mourinho doskonale zna podejście i nastawienie swoich piłkarzy i wie, jak reagują na takie słowa. Gadanie o sobie w samych superlatywach nie zawsze ma sens, bo piłkarzy nie można głaskać po główce i mówić "jesteście najlepsi".
» 8 listopada 2018, 11:10 #4
ax1d: Magik, OK, ale wśród piłkarzy. Natomiast na zewnątrz moim zdaniem takie rzeczy jak umniejszanie wartości i jakości klubu, którym bądź co bądź się na dodatek kieruje, nie powinno mieć miejsca.
Co innego powiedzieć żonie sam na sam "kochanie, chyba przytyłaś", a co innego mówić w towarzystwie "nie no, moja żona to nie jest żadna modelka ani mistrz intelektu. Ma inne cele" ;) Przynajmniej ja to tak odbieram.
» 9 listopada 2018, 09:05 #3
ruffnecky: jaki diabeł z tego Mou na zdjęciu :)
» 7 listopada 2018, 23:54 #2
GoForWin: Ta miniaturka :D
» 7 listopada 2018, 23:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.