Young: Momentami byliśmy fantastyczni

Anglik pełnił rolę kapitana Czerwonych Diabłów na Stamford Bridge. Był on również odpowiedzialny za powstrzymywanie ataków Edena Hazarda.

- Jesteśmy rozczarowani. Zdołaliśmy odrobić straty i wyjść na prowadzenie, a potem straciliśmy bramkę na dwie minuty czy minutę przed końcem. Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego sędzia doliczył aż sześć minut. Musimy się jednak skupić na pozytywach, a w drugiej połowie momentami byliśmy fantastyczni - podkreślił Young.

- Przy innej okazji być może udałoby nam się strzelić trzeciego gola. Tym razem jednak to nam nie wyszło. Mieliśmy sporo miejsca z przodu, dlatego dosyć łatwo mogliśmy dostarczać piłkę do atakującej trójki. Po przerwie poprawiliśmy również strzały i dośrodkowania.

- Musimy patrzeć na pozytywy, ponieważ zasłużyliśmy na zwycięstwo. W starciu z Juventusem musimy zagrać odważnie od pierwszych minut. Spotkania z Newcastle i Chelsea pokazały, że wówczas jesteśmy groźni.

Kapitan United docenił również występ Anthony'ego Martiala.

- Anthony jest piłkarzem klasy światowej. Trudno mi zrozumieć, dlaczego nie otrzymuje powołań do reprezentacji Francji. To już sprawa selekcjonera. Gram z Martialem na co dzień i mogę powiedzieć, że jest niesamowity. Dziś pokazał, że potrafi wykańczać akcje - zakończył Ashley Young.