Neville: Gwizdy są częścią tej gry
» 23 lutego 2006, 19:45 - Autor:
JoJo - źródło: wlasne
Kapitan Manchesteru United - Gary Neville powiedział, że w żaden, nawet najmniejszy sposób zachowania się kibiców FC Liverpoolu nie przeszkadzał jemu w grze. Gary krótko określił to zachowanie – „Część gry.”
Prawie za każdym razem, gdy przy piłce był kapitan Diabłów, kibice z Anfield robili wszystko, aby zemścić się za to, w jak ostentacyjny i prowokacyjny sposób zachowywał się Gary, po zdobyciu bramki przez United w ligowym spotkaniu między tymi zespołami. (United wygrało 1-0, bramkę głową zdobył Rio Ferdinand w ostatniej minucie spotkania, przyp. red.)
„Takie zachowanie kibiców to normalna rzecz na Wyspach. Przynajmniej ja przywykłem już do tego” – powiedział 31-letni obrońca United.
„Zawsze, gdy dochodzi do walki między United z Liverpoolem piłkarze robią dosłownie wszystko, aby jednym pomóc, a drugim zaszkodzić – sprowokować, wytrącić z równowagi.”
„Futbol jest bardzo twardą grą. Chyba nikt nie uważa, że jeśli przyjedziemy na Anfield, to kibice przywitają nas grzecznie i zapytają: Witam, czy dobrze się bawicie? Tak nigdy nie było i pewnie nigdy nie będzie.”
„W piłce nie tylko liczy się to jak układa się współpraca w zespole. Nasze plecy, czyli kibice są ogromnie ważni. Im większa liczba ich nas wspiera, tym jest nam łatwiej” – podsumował kapitan ManU.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.