EvilDevil: Po raz kolejny bliśmy słabsi od drużyny z niższej półki i to u siebie.. Mecz można pozostawić bez komentarza..
Romero - 6 - Kilka świetnych interwencji i gdyby nie on, to mogliśmy stracić więcej bramek. Jego czerwo to efekt błędów całej linii obrony, zrobił co mógł.
Dalot - 3 - Ocena 7 to jakiś ponury żart. Chłopak jest młody, ciąg ma ale na litość boską, jaki on słaby był w tych 2 meczach w defensywie.. a tu oceny 8 i 7.. Wczoraj dosłownie każda akcja jego stroną przechodziła bez najmniejszych problemów.. A wisienką na torcie był powolny i technicznie zacofany Forsythe, który wchodził swoim marszem emeryta w Dalota jak w masło. To jeszcze nie czas na Diogo, mnóstwo pracy przed nim. Najgorszy z naszych.
Bailly - 6 - Ogólnie na plus, widać że umiejętności ma niesamowite ale zdecydowanie popełnia zbyt dużo kluczowych błędów. Musi się ustabilizować, jest młody i na prawdę ma umiejętności na bycie topem topu.
Jones - 4 - Nie zagrał jakoś tragicznie ale mocno stremowany był, gubił krycie w ważnych momentach, a do tego zmarnowana 11.. jako jedyny ale za to można mieć najmniejsze pretensje.
Young - 6 - Solidny, szybki, silny i zdecydowany. Śmigał na skrzydle ile tylko mógł. Najlepiej będzie jak w kolejnych meczach będzie grał na prawej obronie, bo ani Valencia ani, o zgrozo, Dalot nie prezentują choć zbliżonej postawy.
Matić - 4 - Powolny, bezmyślny, spóźniony w wielu sytuacjach. Jego gra w obronie, to od wielu miesięcy tykająca bomba, bo nikt tak jak on nie potrafi stracić piłki przed własnym polem karnym. W środku radzi se nieźle ale co z tego jak nic nie daje ofensywie??
Herrera - 6 - Najlepszy w środku. Waleczny i agresywny, piłka też go słucha. Zbyt wiele w ofensywie nie pokazał ale za to z tyłu starał łatać się wszystko.
Lingard - 4 - Kolejny kiepski występ. Asysta jest ale główna w tym zasługa Martiala. Po kilkunastu minutach niezłej gry zgasł i grał na swoim normalnym poziomie: kiepskie przyjęcie, niecelne podania, zupełny brak wizji przy kreowaniu akcji, a drybling to lepiej zostawić bez komentarza.. Biega sporo i pressing robi ale i to z meczu na mecz coraz gorzej mu wychodzi.
Mata - 6 - Fajna bramka, kilka udanych akcji i nic poza tym. Tak czy inaczej, oprócz Martiala najjaśniejsza postać ofensywna w naszej ekipie.
Martial - 7 - Ciężko powiedzieć czy na tą siódemkę zasłużył ale na tle reszty ekipy zdecydowanie najlepszy. Kilka naprawdę bardzo dobrych akcji, wygrane pojedynki, kończące podania, bez kombinowania gdy nie trzeba.. Na dobrą sprawę, to gdyby nie katastrofalny Lukaku, to miałby trzy asysty, z czego jedną fenomenalną..
Lukaku - 3 - Usprawiedliwiać go, że nie strzela bo koledzy mu nie podają, to kpina. Miał dziś sytuacji aż nadto i nie strzelił nic.. Martial powinien być nieźle wkurzony na niego po tym meczu. Nie pokazywal się praktycznie wcale, jego gra z klepki wygląda ciągle bardzo słabo, a przyjęcie piłki to chyba jeszcze gorzej niż zawsze..