Toby Alderweireld zaprzeczył doniesieniom prasy, która sugerowała, że belgijski defensor był latem bliski dołączenia do Manchesteru United.
» Toby Alderweireld przez całe lato był łączony z Manchesterem United
Belg niemal przez całe letnie okno transferowe był przymierzany do ekipy Czerwonych Diabłów. Dziennikarze twierdzili nawet, że Manchester United złożył ofertę za Alderweirelda w wysokości 50 milionów funtów. Została ona jednak odrzucona przez Tottenham.
– Każdy mówił, że chciałem odejść z Tottenhamu. Nie jest to prawda. Tego lata szybko zdałem sobie sprawę, że Tottenham chce mnie zatrzymać. Musiałem więc zacząć walkę o powrót do podstawowej jedenastki. Bycie w pierwszym zespole jest więc moim zwycięstwem – mówi Alderweireld.
Kontrakt Alderweirelda z Tottenhamem wygasa po zakończeniu sezonu 2019/2020. Na razie piłkarz nie podpisał nowej umowy z londyńskim zespołem.
– Staram się pomagać Tottenhamowi swoimi umiejętnościami. Jeśli chodzi o moją przyszłość, to wszystko co zostało powiedziane w prasie na mój temat nie było właściwe – dodaje belgijski defensor.
Fenek: Heheh zabawne, jak piłkarz zmienia klub to zawsze jest : "od dziecka im kibicuję". Jak zawodnikiem się ktoś interesuje i ten chce odejść to jest: "Mam ważny kontrakt, ale zobaczymy co się wydarzy". A jak do transferu nie dojdzie to jest: "Nigdy nie chciałem odejść. Granie w tym klubie to spełnienie marzeń".
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.