W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Napastnik Burnley, Sam Vokes, zamierza wyciągnąć pozytywy z czwartkowego remisu swojego zespołu z Olympiakosem.
» Ekipa Burnley ma zdecydowanie mniej czasu na przygotowania niż Manchester United
Podopieczni Seana Dyche'a, mimo składnej gry i wielu stworzonych sytuacji bramkowych, pożegnali się z europejskimi pucharami przegrywając z rywalem 2:4 w dwumeczu.
- Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji i wyjdziemy z tego dwumeczu z podniesionymi głowami. Przed nami kolejne wielkie starcie, tym razem z Manchesterem United - powiedział Vokes.
- Przeżyliśmy wspaniałe doświadczenie, ale teraz czas skupić się na lidze. Ważne, żebyśmy wrócili do swojej pracy skoncentrowani.
- Wszyscy wiemy, że w niektórych meczach ligowych nie spisaliśmy się najlepiej. Chcemy wyciągnąć pozytywy z ostatniego spotkania i przełożyć je na niedzielę - dodał napastnik Burnley.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.