Andreas Pereira uważa, że wypożyczenie do Valencii w sezonie 2017/2018 pozwoliło stać mu się lepszym piłkarzem.
» Andreas Pereira ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Valencii
Brazylijczyka w składzie chciał zatrzymać Jose Mourinho. Zawodnik uznał jednak, że lepsza dla jego kariery będzie regularna gra w hiszpańskiej ekstraklasie.
Pereira udanie rozpoczął sezon 2018/2019 w barwach Manchesteru United i był chwalony za swój występ przeciwko Leicester City (2:1).
– Sporo się nauczyłem na wypożyczeniu, bo musiałem sobie sam radzić. Mieszkałem tam sam. To zupełnie inaczej, niż w Anglii – mówi Pereira na antenie Sky Sports.
– Teraz jestem większym profesjonalistą. Wiem, czego potrzebuje moje ciało każdego dnia. Jestem bardziej dojrzały, niż jeszcze dwa lata temu.
– Te wypożyczenia były dla mnie bardzo dobre. Całkowicie zmieniły mnie, jako piłkarza i jako człowieka. Podjęcie tej decyzji nie było natomiast łatwe.
– Jose Mourinho jest jednym z najlepszych trenerów na świecie i mówi ci, żebyś został. Jeśli sprzeciwisz się, to w głowie masz naprawdę tylko to, że możesz stracić. Denerwowałem się wtedy, ale ostatecznie wyszło wszystko dobrze.
– Miałem dobry rok w Valencii, jestem teraz lepszym piłkarzem, a Mourinho ma lepszego Andreasa Pereirę, niż jeszcze rok temu. Nie powiedział mi, że się poprawiłem, ale myślę, że widzi to w meczach.
– Mam z nim bardzo dobrą relację. Jest dobry dla mnie i bardzo szczery – dodaje Pereira.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.