piter100000: Obaj macie rację. Wiem, że piłkarze starej daty byli zupełnie inni i wiem, że takich zawodników już praktycznie nie ma. Ja nawet nie oczekuję, że piłkarze, którzy u nas grają będą całować herb i w każdym wywiadzie będą powtarzać, że kochają United. Nie o to mi chodzi. Ale kiedy zakładają naszą koszulkę to mają zapierniczać. Bo przegrać mecz to nie wstyd, ale przegrać bez walki to hańba.
Widziwoj to o czym piszesz rodziło późniejsze konflikty w klubach, które prowadził Jose. U nas mam wrażenie, że nigdy nie stworzył takiej chemii w drużynie, a do tego wcześnie zaczęły się konflikty i mamy taki obraz jaki mamy. Cały czas wierzę, że to się zmieni, ale to jest wiara podyktowana sercem kibica, bo niestety rozum mówi co innego