Kadra La Roja odpadła w 1/8 finału mundialu po rzutach karnych, które lepiej egzekwowali Rosjanie (4:3).
Na De Geę w trakcie mundialu wylała się fala krytyki. Bramkarz Manchesteru United popełnił katastrofalny błąd przy strzale Cristiano Ronaldo w pierwszym meczu z Portugalią (3:3), który ciągnął się za nim przez cały mundial.
De Gea w Rosji zanotował tylko jedną skuteczną interwencję, co jest najgorszym wynikiem od 52 lat.De Geę trudno jednak obwiniać za odpadnięcie Hiszpanów z mundialu. Mimo to ten jest ostro krytykowany przez hiszpańską prasę.
– Tym, którzy nas wspierali, krytykowali z szacunkiem i cierpieli razem z nami mówię: „dziękuję”. Spieprzyliśmy sprawę, ale znów się podniesiemy i nigdy nie poddamy – napisał De Gea na swoim koncie na Facebooku.