Edwin: To będzie wyjątkowy mecz
» 3 lutego 2006, 17:00 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Pokonanie Fulham w jutrzejszym meczu, będzie znaczyć odrobinę więcej dla byłych piłkarzy tego klubu – Edwina Van Der Sara i Louis Sahy, którzy prawdopodobnie jutro zagrają w pierwszym składzie. Saha odchodził z Craven Cottage w innym humorze nić Van Der Sar, który rozegrał w Londyńskim zespole ponad 150 spotkań w ciągu czterech lat.
Pierwszy bramkarz United rozegrał w tym sezonie jedno spotkanie przeciwko swojemu byłemu zespołowi. W paĽdzierniku ubiegłego roku Diabły wygrały 3-2. Saha rozegrał również tylko jeden mecz w lutym 2004 roku, zaledwie miesiąc po podpisaniu wartego 12.75 mln funtów kontraktu. Rywalizacja zakończyła się remisem 1-1.
Van Der Sar uważa, że dla obydwu piłkarzy, możliwość rozegrania meczu z ich byłym zespołem będzie czymś specjalnym.
„Chcesz wygrać każde spotkanie, ale mecz przeciwko twojej byłej drużynie jest zawsze wyjątkowy. Nadal znam dużo ludzi w Fulhamie i nie chcę osiągnąć innego rezultatu niż zwycięstwo, więc to jest dodatnia motywacja. Otrzymałem wspaniałe powitanie na Craven Cotagge. Nie oczekiwałem niczego innego od kibiców Fulhamu. Zrobiłem moje cztery lata w Londynie najlepszymi. Dali mi miłe powitanie.”
„To może pomóc, że znasz swoich przeciwników, ale kłopotem jest to, że oni też dużo wiedzą o tobie. Jeśli zaczniesz o tym myśleć, to wtedy dojdzie to do twojego umysłu podczas meczu. Wolę skoncentrować się na mojej grze tak jak robiłbym to przeciwko każdemu innemu zespołowi. Jeśli w sobotę będę w sytuacji sam na sam z jakimś zawodnikiem, spróbuję zareagować tak szybko jak tylko będę mógł, domyślając się co oni mogliby zrobić. Zawsze musimy się skupić na własnej grze, wtedy będziemy w stanie wygrać mecz” – powiedział Van Der Sar.
Po rozczarowującej porażce z Blackburn, ważny będzie powrót do zwycięstw zwłaszcza, gdy się chce wygrać rywalizację o drugie miejsce z Liverpoolem. Jednym z piłkarzy, którzy mogą to uczynić, jest zdaniem Van Der Sara, Francuz – Louis Saha. Napastnik powrócił do składu Diabłów po długiej kontuzji i jest teraz w świetnej formie, strzelając dużo bramek. W ostatnich jedenastu meczach strzelił osiem goli.
„Jestem bardzo szczęśliwy z gry Louisa. Od kiedy przyszedł do United, miał trudny okres spowodowany kontuzjami. Ostatnio dostawał szansę gry w Pucharze Ligi, a teraz gra dużo więcej w Premiership. On jest naprawdę bardzo dobrym piłkarzem z dużą siłą i szybkością. Louis może strzelać bramki, które pokazują, że możemy liczyć na atak. To dobrze dla zespołu, że wrócił i się dopasował do drużyny, spodziewam się, że tak zostanie i będzie grał jeszcze więcej” – skończył bramkarz Manchesteru.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.