Ferguson o zbliżającym się spotkaniu

» 31 stycznia 2006, 15:25 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson stwierdził, iż w środę na Ewood Park, jego podopiecznych czeka trudna przeprawa. Zadanie będzie jeszcze cięższe, jeżeli Brad Friedel znowu będzie w takiej formie, w jakiej był w dwumeczu w ramach Carling Cup.
Ferguson o zbliżającym się spotkaniu
» Manchester United
Amerykanin był w genialnej dyspozycji, co często mu się zdarza w meczach przeciwko United. Najpierw, Friedel obronił rzut karny wykonywany przez Ruud'a van Nistelrooy'a, ale to nie był koniec jego popisów. Bramkarz obronił jeszcze dwie sytuacje Holendra - jedna z nich to niesamowita obrona piłki, która już miała wpaść do siatki po strzale głową.

„Musieliśmy walczyć z całych sił, aby osiągnąć korzystny rezultat. Ich bramkarz zagrał kapitalne spotkanie i jeżeli utrzyma swoją formę, którą często prezentuje w spotkaniach z nami, to będzie to pasjonujący mecz."

Alan Smith jest zawieszony na to spotkanie, a kilku pomocników nadal leczy swoje kontuzje. Sir Alex będzie miał wielki dylemat z takim doborem składu, aby pomoc była wystarczająco silna.

Do składu powraca po zawieszeniu Cristiano Ronaldo i po kontuzji Park Ji-Sung, daje to trenerowi kilka dodatkowych możliwości przy ustalaniu składu. Wysoce prawdopodobna jest taktyka z trójką napastników - Saha, Rooney'em i Nistelrooy'em, cała trójka wystąpiła od pierwszych minut w ostatnich dwóch meczach.

„Oczywiście, są takie opcje, aby zagrała cała trójka. W pierwszej połowie meczu z Blackburn nie działał dobrze, lecz kiedy przesunęliśmy Saha do przodu gra wyraĽnie się poprawiła. Francuz z meczu na mecz staje się coraz lepszy. Przez 20 minut drugiej połowy Saha był wielkim zagrożeniem dla Blackburn co odzwierciedla zdobyty przez niego gol" - powiedział Sir Alex Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Parker i Thomas wierzą w Gary'ego
Następny news »
Saha: Klub jest ważniejszy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.