Quahadron: Prosta sprawa, albo zawodnik ma gryźć trawę za trenera i jego pomysł na futbol, albo do wi dze nia.
Gdyby Martial chciał gryźć trawę za Mou, to Alexis byłby kupiony na pozycje nr 10 bo Lewa byłaby po prostu francuza.. ale przecież to widać jak niektórym nie zależy, nie chcą wykonywać swojej pracy i przez to tracimy. To właśnie przez takich graczy reszta zespołu jest zablokowana bo musi nadrabiać i poprawiać jego błędy. Dlatego spójrzcie na nasz skład.. każde pole jest wybierane przez Mourinho. De Gea - wiadomo, szef wszystkich szefów na bramce, Young - gra bo wie, że musi zapierdzielać i lata wszędzie, więc lukę w umiejętnościach nadrabia zadziornością (Będzie zastąpiony), Obrona to Bailly, Jones.. Jones wie, że musi zapierdzielać bo to jego ostatnia szansa, a Smalling jest doświadczony, tylko to go trzyma. Valencia to wiadomo, ten człowiek zawsze więcej biegał niż grał XDD więc pracowitością i tym, że go przemianowali wypracował sobie dobrą opinie.
No i w końcu pomoc.. cała pomoc jaka gra, to pomoc Mourinho, dlatego Herrera to nie jest jego piłkarz. No i przód.. Rashford to nadzieja angielskiej piłki, Martial to nie jest jego piłkarz .. i zostaje Alexis - będzie grał, Lukaku - będzie grał bo nawet ostatnie mecze bez niego, były katastrofą i ktoś nowy na prawą strone, również jego człowiek. Mourinho chce zrobić coś o co prosiłem tyle lat.. PRZEBUDOWĘ. Niedługo porównacie pierwszy skład którym gramy, ze składem który był parę lat temu.. :D Blind, jakiś Schneiderlin czy Darmian. Dlatego idę za nim, bo tego chciałem i będę go wspierał.