Powodem takiej opinii Anglika była
deklaracja 25-letniego napastnika dotycząca niemożności wystąpienia w podstawowym składzie.
Lukaku przystąpił do konfrontacji z
The Blues po zmaganiach z kontuzją kostki, jakiej nabawił się w meczu z Arsenalem.
- Nigdy w swojej karierze nie powiedziałem, że nie jestem w stanie grać. Chyba, że fizycznie nie byłem w stanie biegać - powiedział Murphy.
- Grałem z różnego rodzaju urazami. Niektórzy piłkarze czują, że muszą być gotowi w stu procentach. Gdyby tak było u mnie, to bym nigdy nie zagrał. Fani United muszą być wściekli, jeśli to prawda.
- Jeżeli uraz jest poważny i zawodnik się męczy, to nie powinien się znaleźć na ławce rezerwowych. Menadżer powinien przekazać Lukaku, że jeśli nie może grać od początku, to nie nadaje się również na ławkę - podsumował były gracz
The Reds.