De Gea nie wystąpi w spotkaniu z Szerszeniami po tym jak w meczu z West Hamem United (0:0) zachował czyste konto i
zapewnił sobie tym samym Złotą Rękawicę. Hiszpan nie puścił bramki w 18 spotkaniach Premier League w tym sezonie.
– Bardzo cieszymy się z tego wyróżnienia Davida, bo na nie zasłużył – mówi Jones.
– W swoim pierwszym sezonie mierzył się z krytyką ze względu na swoją posturę. Zawsze dobrze się prowadzi. Wspaniale się poprawił, wyciągnął wnioski i zrobił postępy jako piłkarz.
– Być może w ostatnich latach była debata na temat tego, czy jest najlepszym bramkarzem na świecie, ale myślę, że teraz nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Odkąd tutaj trafił, cały czas się uczy. Jest starszy, mądrzejszy i wraz z wiekiem przystosował się do tutejszych warunków. Jest głośny na boisku, a jego angielski jest teraz bardzo dobry. Jest dobrym liderem i świetnie się komunikuje, a właśnie tego potrzebujesz u bramkarza.
Jones pytany o najlepszą paradę De Gei w barwach United odpowiada: – Było ich wiele!
Ostatecznie Anglik wybrał jednak interwencję De Gei ze spotkania z Sunderlandem z 2013 roku, kiedy to Hiszpan zanotował fantastyczną paradę po strzale Emanuele Giaccheriniego.
David de Gea po zdobyciu Złotej Rękawicy stwierdził, że jest to nagroda dla całego zespołu. Co ciekawe, Phil Jones miał udział przy 15 z 18 czystych kontach hiszpańskiego bramkarza. – Powiedziałem ostatniego wieczoru do Davida: „Musisz mi podziękować!” – śmieje się Anglik.
Pożegnanie CarrickaW meczu z Watford nie zobaczymy Davida de Gei, który będzie odpoczywał przed finałem FA Cup z Chelsea. Na boisku na pewno nie zabraknie jednak Michaela Carricka. Kapitan Manchesteru United rozegra swój ostatni mecz w piłkarskiej karierze.
– Jestem przekonany, że Carras będzie miał świetne pożegnanie. Był niesamowitym piłkarzem dla tego klubu. Pamiętam, że podczas klubowej gali, kiedy zobaczyliśmy na wielkim telewizorze, ile zdobył trofeów, to nie zdawaliśmy sobie sprawy, że wygrał ich tak wiele – stwierdza Jones.
– Talent, który pokazywał na boisku był niesamowity. Dostrzegał podania, których ja nie widziałem. Stałem za nim i to wszystko obserwowałem. Jego wizja i zasięg podań był fantastyczny. Miał też uspokajający wpływ na mecz. Potrafił z łatwością kontrolować mecze. Był wspaniałym piłkarzem i wspaniałym gościem. Mam nadzieję, że będzie miał pożegnanie, na które zasługuje – dodaje Jones.