Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Young o sir Alexie: Było mi przykro i brakowało słów

» 8 maja 2018, 15:56 - Autor: matheo - źródło: talkSPORT
Ashley Young był głęboko poruszony, kiedy dowiedział się, że sir Alex Ferguson trafił do szpitala po wylewie krwi do mózgu.
Young o sir Alexie: Było mi przykro i brakowało słów
» Ashley Young trafił do Manchesteru United dzięki sir Alexowi Fergusonowi
76-letni Szkot w sobotę przeszedł operację ratującą życie. Zabieg przebiegł pomyślnie, a ostatnie doniesienia są pomyślne. Ferguson nie jest już w śpiączce farmakologicznej i rozmawia z najbliższą rodziną. Wciąż pozostaje jednak na oddziale intensywnej terapii szpitala Royal Salford.

– Byłem bardzo przejęty, było mi przykro i brakowało słów. Można tylko mieć nadzieję i modlić się, że wszystko będzie dobrze – mówi Young na łamach radia talkSPORT.

– Każdy w klubie życzy jemu i jego rodzinie wszystkiego co najlepsze.

– Sir Alex to wspaniały człowiek. Mam dla niego najwyższy szacunek, podobnie jak wszyscy piłkarze, z którymi będziecie rozmawiać – dodaje Young.

Anglik na Old Trafford trafił jeszcze za czasów sir Alexa Fergusona. Szkot ściągnął go z Aston Villi w 2011 roku za 17 milionów funtów. Young dwa lata później sięgnął z klubem po tytuł mistrza Anglii.


TAGI


« Poprzedni news
Martial do Chelsea, Willian do Manchesteru United?
Następny news »
Ethan Galbraith zdobywcą bramki miesiąca w kwietniu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.