Ferguson: Świetny Friedel!

Czerwone Diabły dzięki temu zwycięstwu awansowały do finału rozgrywek o Puchar Ligi. Zmierzą się w nim z Wigan Athletic, które przedwczoraj sensacyjnie pokonało Arsenal Londyn w pierwszym spotkaniu półfinałowym. United wczoraj prezentowali się przyzwoicie, mogli wygrać znacznie więcej, o czym świadczyć może choćby nietrafiony karny van Nistelrooy'a i kilka wyśmienitych okazji również autorstwa Holendra. Niestety dla Manchesteru United fantastycznie dysponowany był Friedel, który ratował wielokrotnie z opresji swoich partnerów.

Na szczęście jednak Czerwone Diabły mają w składzie ostatnio błyszczącego wspaniałą dyspozycją Louisa Saha, który zdobył zwycięską bramkę. Kolejny dobry mecz na koncie może zapisać także Wayne Rooney, imponujący walecznością.

"Mieliśmy wiele doskonałych okazji w tym spotkaniu i po raz kolejny ich bramkarz był absolutnie fantastyczny. Tego wieczora miał trzy znakomite i niewiarygodne obrony. Obrony, które pokazują się, że jest wspaniałym bramkarzem."

"Tuż po rozpoczęciu spotkania Ryan zaczął odczuwać bóle mięśni. Z dużym trudem próbował grać dalej, ale niestety nie był w stanie tego zrobić. To był dla nas spory cios. Po wspaniałym występie Ryana w meczu z Liverpoolem liczyliśmy na niego jako naszego lidera naszej drużyny."

"Szczególnie dlatego, że na środku pomocy wystąpili Kieran Richardson i Darren Fletcher - dwójka młodych zawodników, która potrzebowała doświadczonych partnerów. Ale poradzili sobie. Myślę, że zasłużyliśmy na awans."