W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Tymczasowy menadżer West Bromwich Albion, Darren Moore, w piątek spotkał się z dziennikarzami, by odpowiedzieć na pytania przed niedzielną konfrontacją z Manchesterem United.
» Darren Moore stanął przed ogromnym wyzwaniem, jakim będzie walka o utrzymanie West Bromwich Albion w Premier League
Klub z The Hawthorns w starciu z Czerwonymi Diabłami będzie szukał punktów niezbędnych w walce o utrzymanie w lidze.
- Przed nami trudny mecz. Wyprawa na Old Trafford jest trudna dla każdego klubu, a co dopiero dla West Bromwich Albion. Taki jest jednak kolejny termin w naszym kalendarzu i wyczekujemy starcia z Manchesterem United - podkreślił Moore.
- Wiemy, że czeka nas trudne wyzwanie, lecz mieliśmy kilka dni na treningi. Pojedziemy na Old Trafford odpowiednio przygotowani. Manchester United pokazał swoją jakość w derbach miasta. Z neutralnego punktu widzenia do było wspaniałe spotkanie.
- Miałem okazję poznać już José Mourinho i mogę powiedzieć, że to wspaniały człowiek. Ma znakomitą osobowość i wykazuje się dużym szacunkiem. Przy linii bocznej potrafi się uaktywnić, jak my wszyscy. Po ostatnim gwizdku jest jednak bardzo miły.
- Musimy przede wszystkim zachować koncentracje. W każdym dziale naszego klubu pracują profesjonaliści, którzy muszą dawać z siebie wszystko. Nie skupiamy się na tym, co się dzieje wokół klubu. Najważniejszy jest kolejny rywal i odpowiednie przygotowanie - dodał były obrońca West Bromwich Albion.
kckMU: Nie ma co się oszukiwać. WBA to klon Sunderlandu z zeszłego sezonu - patyki do bicia. Powtórzę słowa Mou z zeszłego sezonu właśnie po meczu z kotami: To będzie mecz ze smutną drużyną.
Liczę na sporo goli. Trójeczka musi wlecieć w niedziele.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.