W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były bramkarz Manchesteru United, Anders Lindegaard, jest przekonany, że w sobotnich derbach Manchesteru dojdzie do spotkania dwóch najlepszych bramkarzy w Premier League, czyli Edersona i Davida de Gei.
» David de Gea aktualnie prowadzi w wyścigu po Złotą Rękawicę
Reprezentant Hiszpanii pozostaje liderem w klasyfikacji czystych kont. De Gea 16-krotnie w tym sezonie Premier League nie był zmuszany do wyjmowania piłki z siatki. Brazylijczyk traci do swojego kolegi po fachu dwa mecze bez puszczonego gola.
- To dwaj najlepsi bramkarze - stwierdził Lindegaard. - Uważam, że David lepiej broni strzały i dlatego United zawdzięczają mu więcej punktów.
- Z drugiej strony, Ederson wygrywa więcej punktów dla City, niż David dla United, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. Ta dwójka jest do siebie podobna, lecz wciąż różna.
- Obaj dobrze grają nogami, ale Ederson jest w tym aspekcie lepszy od Davida. David przy wybijaniu piłki gra bezpiecznie. Wybicia De Gei są na topowym poziomie, jednak dogrania Edersona mają inny wymiar, którego prawdopodobnie wcześniej nie widzieliśmy w futbolu - podsumował Duńczyk.
RememberMe: "Obaj dobrze grają nogami, ale Ederson jest w tym aspekcie lepszy od Davida."
Więc to "ryzyko" jest warte porażki z Liverpoolem i utraty tytułu "The Invicibles"? Nie sądzę.
TweOczyZielone: Dla mnie lepszymi bramkarzami, od Edersona są Lloris i Courtois, a nad nimi De Gea, jeżeli chodzi o PL.
Edek z city, jest dobrym bramkarzem, jednak jak drużyna gra kiepsko, to nie ma takich interwencji jak De Gea, gdzie normalnie by wpadło a ten to wyciąga.
Brontozaur: "Z drugiej strony, Ederson wygrywa więcej punktów dla City, niż David dla United, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. Ta dwójka jest do siebie podobna, lecz wciąż różna."
Że co ?? Stawianie Edersona obok Davida to przestępstwo .. Jakby Lingard (szanuje) był porównywany do Messiego .. Jaja jak berety :D
Shadiiist: Jak przeczytałem to aż sobie odzyskałem hasło do konta, no ale do rzeczy...
Ederson to ładnie klepie z Kompanym, czy innym obrońcom przy swoim polu karnym przy wyniku 3-0 w lidze. W meczu z Liverpoolem (LM) gdy Ci zaczęli podchodzić wyżej, to niestety nie było już tak kolorowo, raczej poziom gry nogami nie jest wyższy niż De Gei czy innego bramkarza, bo podać do swojego na 5m lub 10m to potrafi bramkarz w juniorach...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.