Ruud: Gramy fair!

Tym samym najlepszy strzelec Czerwonych Diabłów zamierza skompletować swoistego hattricka. W poprzednim sezonie drużynie United udało się zatrzymać Arsenal Londyn, który pozostawał niepokonany od 49 spotkań. W obecnej edycji Premiership podopieczni Sir Alexa zatrzymali Chelsea Londyn, która smaku porażki nie zaznała od 40 meczów.

Mecz z zawodnikami Rafaela Beniteza będzie istotny z kilku względów. Manchester United chcąc utrzymać fotel wicelidera będzie musiał jutro zdobyć komplet punktów. Poza tym stawką meczu jest oczywiście prestiż i nietęga mina odwiecznego rywala.

„Liverpool ma obecnie świetną passę, ale pokonywaliśmy już inne drużyny będące w podobnej formie. Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie zrobić to jeszcze raz. Jest to jeden z meczów na które czekasz, od czasu zostanie ogłoszony terminarz. Wystarczy popatrzeć na tabelę, aby zobaczyć jak istotne są te zawody w tym sezonie” – powiedział Ruud van Nistelrooy.

Ruud jest w tym sezonie w bardzo dobrej formie. Z 16 trafieniami w Premiership należy do najskuteczniejszych strzelców ligi. Holender ma nadzieję, że poprawi swój dorobek bramkowy już jutro.

„Czasami jest ciężko i musisz starać się oraz próbować. Zwycięstwo z Burton pozwoliło nam wrócić na właściwe tory. Po każdej porażce musisz podnosić się szybko. To dlatego wygrana z Burton była istotna.”

Mecze z FC Liverpoolem są zawsze bardzo zacięte. Niekiedy zawodnicy uciekają się do podstępów, aby tylko przechytrzyć rywala. Pomimo ogromnego wyzwania, przed którym stoi drużyna United Ruud jest gotowy do walki.

„Wygląda na to, że jest pewnego rodzaju rywalizacja. Bardziej widać to jednak po drużynie Liverpoolu. Nigdy nie było jednak żadnych problemów w tych spotkaniach. Zawsze jest ciężko, ale gramy fair. Miło jest uczestniczyć w takim meczu.”

„Liverpool jest w dobrej formie, ale nie martwię się o to. Jedyną rzeczą, o którą się troszczę to dobry wynik” – zakończył Ruud.