Juan Mata w najnowszym wpisie na swoim blogu skomentował mecze Manchesteru United z Sevillą w Lidze Mistrzów i Brighton & Hove Albion w Pucharze Anglii.
» Juan Mata nie kryje rozczarowania po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów
Ostatni tydzień był dla Czerwonych Diabłów słodko-gorzki. Piłkarze Jose Mourinho odpadli z rozgrywek Champions League, ale pojadą na Wembley, aby w półfinale FA Cup zmierzyć się z Tottenhamem Hotspur.
– Wygrana z Brighton w ćwierćfinale Pucharu Anglii pozwala nam udać się na ostatnią przerwę reprezentacyjną w tym sezonie z dobrymi uczuciami i z małym uśmiechem – napisał Mata.
– Bycie w półfinale na Wembley, gdzie miałem wielkie szczęście grać wielokrotnie, jest zawsze wyjątkowe i należy być z tego dumnym. Staje się bowiem przed szansą wygrania fajnego tytułu o dużym prestiżu. To najstarsze trofeum w futbolu. Naszym rywalem będzie Tottenham, wspaniała drużyna, która przywykła do gry na tym stadionie… Damy z siebie wszystko, aby być w kolejnym finale.
– Staram się być optymistą, ale nie potrafię ukryć rozczarowania, które poczuliśmy po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Po pierwsze chciałbym pogratulować Sevilli osiągnięcia historycznego awansu do ostatniej ósemki, po tym jak przez wiele lat prezentowali się dobrze w Europie. Nie złagodzi to natomiast poczucia, które dzielę z Wami wszystkimi, że mieliśmy szansę na grę w ćwierćfinale i nie rozegraliśmy we wtorek dobrego spotkania.
– Jesteśmy tak samo sfrustrowani jak i Wy. W trudnych chwilach, takie jak te, drużyna musi być jeszcze większą jednością. Razem wygrywamy i razem przegrywamy. Naszym celem jest gra w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie i miejmy nadzieję, że dostarczymy Wam więcej radości niż w tym roku w tych topowych europejskich rozgrywkach – dodaje Mata.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra dopiero 31 marca. Rywalem Czerwonych Diabłów będzie Swansea City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.