W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ashley Young przyznał, że piłkarze Manchesteru United odczuwali spore rozczarowanie po wtorkowym pożegnaniu z Ligą Mistrzów na etapie 1/8 finału.
» Piłkarze Manchesteru United nie kryli rozczarowania porażką z Sevillą
Czerwone Diabły zaprezentowały się słabo i przegrały na Old Trafford z Sevillą 1:2.
- Każdy zespół w tych rozgrywkach jest groźny. Gdyby było inaczej, to Sevilla nie awansowałaby tak daleko. Zdawaliśmy sobie sprawę z niebezpieczeństwa płynącego z ich strony - podkreślił Young.
- Czułem, że dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie i mieliśmy kilka szans na zdobycie bramki. Piłka nie chciała jednak wpaść do siatki. Pewnie innego dnia byłoby inaczej. Jesteśmy rozczarowani.
- Jeśli nie strzelasz goli, to nie wygrywasz meczu. Przy stracie bramki oczywiście ciężko jest wrócić do gry. Nam udało się trafić do siatki, lecz na więcej zabrakło czasu. Musimy się pozbierać i wykorzystać to rozczarowanie w weekend.
- Mamy przed sobą kolejne pucharowe rozgrywki. Chcemy jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę i awansować do kolejnej rundy Pucharu Anglii - dodał Anglik.
41009267: A tak w ogóle to się dziwię że nasi chłopcy jeszcze nie zrzucili wszystkiego na datę meczu,bo w końcu wczoraj był trzynasty.Myślcie co chcecie ale mi podejście Pana Mooou nie wspominając o stylu gry nie wróży nic dobrego !!
Fenek: Akurat Panie Young w ostatnich latach to we wszystkich rozgrywkach, od PL poprzez krajowe puchary, LE a na LM kończąc, są rywale, groźni dla nas. Ba paradoksalnie mam wrażenie, że to my jesteśmy coraz mniej groźni dla nich.
KnabrnyGad: No tak, Sevilla jest tak groźna, że piłkarze posikali się i nie mogli przez to biegać. Piłka nie ma osobowości, to piłkarz musi ją umieścić w bramce, a nie ona sama... Ale jednak gwardia murarza święcie wierzy, że wystarczy laga w pole karne i piłka wpadnie do celu jak w bilardzie.
jesse: Amen kolego. To samo chciałem powiedzieć. Najbardziej boli to, że Sevilla wygrała ten mecz w sumie na luzie. I tylko DDG zawdzięczamy, że nie było większego blamażu. Niestety on sam nic nie wygra...
Ta3k: Człowieka bardziej chyba denerwują głupie usprawiedliwienia i wymówki. "Każdy jest groźny". Może to United powinno być groźne grając u siebie zawodnikami, którzy zarabiają więcej niż powinni. Granie wysokiej lagi na Lukaku czy Felle to nie strategie to porażka. Po co wystawiać Matę, który jest w formie jest Hiszpanem i bez problemu dałby radę z grą pod presją. Najlepiej cofnąć się u siebie na 30 metr grać bez pressingu i dziwić się, że Lukaku nie ograł wszystkich i nie wygrał meczu...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.