W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Virgil van Dijk nie krył rozczarowania po porażce, jakiej Liverpool doznał w sobotnim wyjazdowym meczu z Manchesterem United.
» Defensywa Liverpoolu nie potrafiła sobie poradzić z Romelu Lukaku
Holenderski obrońca podkreślił, że jest sfrustrowany zwłaszcza sposobem, w jaki The Reds dali się dwukrotnie zaskoczyć Czerwonym Diabłom.
- Jesteśmy sfrustrowani. Powodem tego jest przede wszystkim utrata dwóch bardzo podobnych do siebie bramek. Trudno było nam złamać Manchester United, który grał z kontrataku - wyjaśnił Van Dijk.
- Niestety, nie potrafiliśmy złamać naszych rywali. Przede wszystkim, nie powinniśmy dać wbić sobie dwóch goli w pierwszej połowie. Przez resztę meczu trudno było sforsować defensywę United, która była ustawiona głęboko.
- Przed nami jeszcze wiele meczów. Musimy szybko się pozbierać i patrzeć naprzód - dodał Holender.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (16)
uzil25: Ciekaw jestem co by było gdyby to właśnie Holender a nie Lovren krył Lukaku.
Lovren to pomyłka, to co robi to koszmar. Van Dijk zagrał dobry mecz i coś mam przeczucie, że tak pięknie dla nas nie byłoby gdyby to Holnder trzymał Belga.
Spadkobierca: Wystarczająco czasu, żeby powalczyć jeszcze o drugie miejsce. Jeszcze kilka spotkań, w których punktów nam gubić nie wolno, bo jeśli nie The Reds, to Tottenham będzie nam deptał po piętach.
Spadkobierca: Patrząc na terminarz to wystarczy jedna wpadka i raczej pewna porażka z Manchesterem Ci(o)ty. Oczywiście przy mocno optymistycznej serii zwycięstw Liverpoolu i Tottenhamu do końca sezonu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.