Lukaku przed sobotnim hitem z Liverpoolem na antenie Sky Sports przyznał, że Jose Mourinho postrzega go jako swojego sierżanta. Belg podkreślał swoją ciężką pracę wykonywaną na boisku w każdym spotkaniu i trzymanie się instrukcji od menadżera.
Jose Mourinho, zapytany na piątkowej konferencji prasowej, co Lukaku miał na myśli odpowiedział: – Nie wiem.
– Pośmiałem się trochę z nim, jest w porządku. Romelu jest dla mnie ważnym gościem. To jedna z tych osób, którym ufam, której uwielbiam podejście do gry i charakter.
– Przeciwko Crystal Palace nie było nic takiego, co wydarzyło się po naszym trzecim golu. Powiedziałem mu natomiast: „środkowy obrońca”. Zagrał więc jako środkowy obrońca w pięcioosobowej linii defensywy, ze Smallingiem i Lindelofem, bo nie mogłem już dokonać więcej zmian.
– Kiedy więc mówię napastnikowi: „idź tam i wykonaj dla mnie robotę”, to jest dla mnie sierżantem. Jest tym gościem, któremu możesz ufać. Jego postawa jest wspaniała.
– To dlatego wielokrotnie mówiłem wam, że dla mnie ważne są nie tylko strzelane gole, ale też to, co piłkarz wnosi do drużyny. A on wnosi właśnie takiego ducha – dodaje Mourinho.