W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 28 lutego 2018, 10:02 - Autor: matheo - źródło: Evening Standard
Ryan Giggs uważa, że spokojny początek kariery Alexisa Sancheza w Manchesterze United nie powinien martwić kibiców Czerwonych Diabłów.
» Alexis Sanchez na razie zdobył dla Manchesteru United jedną bramkę
Chilijczyk od czasu swojego spektakularnego transferu z Arsenalu rozegrał w drużynie z Old Trafford siedem spotkań. Na razie zdobył w nich tylko jednego gola.
– Sanchez to topowy piłkarz. Strzelił na razie jednego gola, ale z pewnością chciałby spisywać się lepiej – mówi Giggs, selekcjoner reprezentacji Walii.
– Myślę, że jego koledzy wciąż uczą się, co Sanchez lubi, a czego nie lubi, poznają jego dynamikę.
– Czasami piłkarz wpasowuje się od razu, a innym razem zajmuje to trochę czasu. Nie sądzę, że powinniśmy się martwić o Alexisa Sancheza. To naprawdę topowy piłkarz.
Giggs pytany o ostatnie zwycięstwo Manchesteru United z Chelsea (2:1) odpowiada: – Mniej więcej zapewniło to miejsce w czołowej czwórce. Ale to cały czas się zmienia. Manchester United za dwa tygodnie gra z Liverpoolem, a to znów kolejny wielki mecz.
– Wyglądają natomiast dobrze. Myślę, że jeśli utrzymają pozycję w czołowej czwórce, jeśli będą mieli dobrą serię w Lidze Mistrzów i wygrają FA Cup, to będzie to dobry sezon. Krok do przodu w porównaniu do ostatniego roku.
– Chyba każdy akceptuje, jak trudno jest rywalizować z tak dobrze grającym w tym roku Manchesterem City. Oczywiście, że każdy fan United będzie miał nadzieję, że będziemy walczyć o tytuł nieco lepiej niż w tym sezonie – dodaje Giggs.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
uzil25: Szanse gry ma tylko jeszcze taktyka musi być dostosowana pod konkretnego piłkarza.
Jeśli murujemy swoją bramę i do kontry wychodzi 2 piłkarzy a drużyna przeciwna ma już 6 graczy wracających to ciężko by Sanchez sam rozniósł ich wszystkich. Gościu potrzebuje większego wsparcia i ruchu ze stronu kolegów z zespołu.
W ataku pozycyjnym gramy zaś fatalnie, bardzo statycznie, nie ma ruchu więc ciężko się przebić przez rywala.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.