Wychowanek klubu z Old Trafford tworzył tercet pomocników z Nemanją Maticiem i Paulem Pogbą. 21-latek swoją grą zasłużył na
uznanie José Mourinho.
- Przyjechaliśmy tutaj wygrać. Remis jest jednak dla nas dobrym rezultatem w kontekście rewanżu. Musimy być silni na Old Trafford i mamy nadzieję, że zdołamy awansować do następnej rundy - powiedział McTominay.
- To bardzo trudne miejsce do gry. Atmosfera była elektryzująca, a piłkarze Sevilli stosowali bardzo wysoki pressing. Czułem, że mieliśmy kontrolę do czterdziestej minuty. Później przeszliśmy przez szalone pięć minut, a po przerwie znów odzyskaliśmy kontrolę. Uważam, że w pewnych momentach spotkania byliśmy groźni.
- Wynik rywalizacji wciąż jest otwarty. Musimy dać z siebie wszystko na własnym stadionie i upewnić się, że awansujemy do ćwierćfinału. Czeka nas wielki wieczór. Jestem przekonany, że będziemy gotowi - podsumował McTominay.