W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United zdołał wywieźć bezbramkowy remis ze środowego starcia z Sevillą w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bohaterem Czerwonych Diabłów ponownie okazał się David de Gea.
» David de Gea był postacią numerem jeden z Manchesterze United na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán
Hiszpan kilkoma wspaniałymi interwencjami zapobiegł utracie gola. De Gea razem z Chrisem Smallingiem zostali poproszeni o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami z meczu na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán.
- W drugiej połowie mecz się otworzył. Pod koniec pierwszej części David popisał się kilkoma interwencjami, ale poza tym Sevilla nie stworzyła sobie klarownych sytuacji. Wszystko w naszych rękach. Musimy wygrać na Old Trafford, jeśli myślimy o awansie do ćwierćfinału - stwierdził Smalling.
- Atmosfera na stadionie była świetna. Kibice byli bardzo głośni i było widać, że ten mecz jest bardzo emocjonalny. Czasem trzeba się cofnąć i przyjąć napór przeciwnika.
- Mecz zdecydowanie otworzył się w drugiej połowie, a rywale mocniej nacisnęli w końcówce. Jest to jednak rezultat, przy którym będziemy pewni siebie w kontekście rewanżu - dodał Anglik.
Czyste konto zachowane w starciu z Sevillą docenił także David de Gea.
- Myślę, że Sevilla stworzyła sobie lepsze okazje w meczu. My dobrze się broniliśmy, ale to oni kontrolowali piłkę. Rywale grali bardzo dobrze, lecz rezultat pozostaje otwarty. Czekamy na rewanż na Old Trafford.
- Jestem zadowolony ze swojej interwencji z końcówki pierwszej połowy. To był ważny moment spotkania, więc cieszę się, że udało mi się zatrzymać piłkę - skwitował bramkarz Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
pitermaestro: "- Mecz zdecydowanie otworzył się w drugiej połowie, a rywale mocniej nacisnęli w końcówce. Jest to jednak rezultat, przy którym będziemy pewni siebie w kontekście rewanżu - dodał Anglik."
Nie byłbym tego taki pewien , bo nawet przypadkowy gol w wykonaniu Sevilli postawi nas w sytuacji z której chyba nie wybrnęliśmy jeszcze w tym sezonie tzn gonić wynik i wygrać :)
pequ89: Jak MU odpadnie z LM z Sevillą to zdziwię się jak De Gea zostanie... On jest stworzony do wielkich meczów i do wygrywania najważniejszych trofeów europejskich. To co wczoraj zrobił to było genialne.
daarrreek: Tak sobie myślę czasem, że szkoda mi go, że nie odszedł do Realu przy zamieszaniu z faksem. Wówczas wygrałby i obroniłby LM, a to nie zdarza się często.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.