Owen: De Bruyne lepszy od Giggsa, Scholesa i Beckhama

Ta3k: Fajnie ze jestes fanem City. Nie mam nic do tego, ale tekst bije na glowe jest mocno przesadzony. To ze gosc jest lepszy niz wszystkie byle gwiazdy tez jest smiechu warte. Nie ma sensu wymieniac. Paul to byl najbardziej kompletny pomocnik ostatnich 20 lat. Roznica jest taka ze Paul nigdy nie szukal reflektorow i nie chcial byc w centrum uwagi. Gdyby byl Hiszpanem a nie Anglikiem to dzis nie trzeba by bylo sie o to w ogole klocic. Mialby znacznie lepsza prase.

thecitizen: Daj spokój. Scholes to nie ten poziom co KDB. Dobry gracz, ale nigdy tak nie błyszczał - samymi statystykami do tej pory zrobionymi Kevin bije Scholesa na głowę. Beckham też był od niego lepszy moim zdaniem.

Domelo: Niech KDB najpierw wygra tyle co Scholes to wtedy można dopiero ich porównywać...

Ta3k: Paul w mojej opini jest jedna z glownych przyczyn sukcesow United. Mielismy dwa atuty genialny SAF i genialny Paul. Szkoda ze do dzis nie ma nikogo kto by go zastapil. Zero parcia na szklo, zero symulek, zero fryzur tatuazy i insta po prostu czysty profesjonalizm i geniusz.

kylokylo: Zgadzam się z Tobą. 'Rudy' był niesamowitym grajkiem. Sam SAF mówił, że odkąd zmienił pozycję na ŚP stał się bardziej inteligentnym piłkarzem.

Batigol222: To raczej tak nie działa. Umiejętności piłkarza można ocenić bez względu na czasy, w jakich grał. Kiedy na przykład teraz czytam, że Neymar to jakiś niewiarygodny czarodziej i co on wyprawia z piłką, to tylko się uśmiecham pod nosem bo pamiętam, co z piłką potrafił robić taki Jay-Jay Okocha: youtube.com/watch?v=g5fKKEdDYKw

Pele z jego techniką byłby dzisiaj na poziomie Messiego. Zresztą przecież kariera wielu wielkich piłkarzy trwała często więcej, niż dekadę: Zidane był takim samym magikiem w 1998 co w 2006, gdy już praktycznie mało co biegał, bazując tylko na swojej technice i pomimo to będąc najważniejszym graczem kadry Francji na MŚ(wystarczy sobie przypomnieć chociażby spotkanie z Hiszpanią i co Zidane tam wyprawiał w drugiej linii). Wczesnego Zidane'a nie dzieli tak wiele lat od Maradony, więc można porównywać zarówno ich obu ze sobą, jak i na przykład Zidane'a z współczesnymi zawodnikami. 10-20 lat w piłce to nie jest jakaś era, aby można było powiedzieć, że piłkarze sprzed 15-20 lat to dinozaury i nie dzisiaj by sobie nie poradzili.

Wave: Dzisiaj organizm jest wspomagany kreatynami, hmb i sporo, sporo wiecej
Fizycznie troche lepiej wygladaja zawodnicy
Ale technicznie taki Maradona Pele Ronaldinho to zjadaja Neymara Ronaldo czy Messiego
Oczywiscie to subiektywna opinia, ciezko to porownac

thecitizen: Heskey przed Owenem? I Salah... Chyba boli ich jego transfer do United na stare lata...

Batigol222: No przecież on mówi tylko o samych umiejętnościach, a nie o przebiegu kariery, elo. Zresztą, to często są dwie różne sprawy. Taki Riquelme nic większego nie osiągnął w trakcie swojej kariery, ale znajdź mi jakiegoś lepszego rozgrywającego? Może Xavi to był ten sam poziom, i chyba nikt więcej.

Spadkobierca: Można już sobie śmiało i otwarcie mówić, że wygrał Premier League z Manchesterem City. A nawet jest jednym z głównych trybów tego zwycięstwa. Poza tym porównywane są umiejętności piłkarza, a nie sukcesy osiągnięte z klubem.