W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Yeovil Town, Darren Way, liczy na niespodziankę w piątkowej konfrontacji z Manchesterem United w ramach czwartej rundy Pucharu Anglii.
» Yeovil Town postara się wyeliminować Manchester United z Pucharu Anglii
Piłkarze z Huish Park są najniżej sklasyfikowaną drużyną, która ma szansę sięgnąć po FA Cup w sezonie 2017/2018.
- Moi zawodnicy cieszą się grą w Pucharze Anglii. W ten sposób możemy udowodnić, że jesteśmy w stanie grać na takim poziomie. Najważniejsze, żebyśmy w piątek nie okazali strachu - podkreślił menadżer Yeovil Town.
- Gramy z Manchesterem United, więc na pewno nie jesteśmy faworytami. Chcemy się jednak jak najlepiej zaprezentować przed kamerami. Pokonanie jednego z najlepszych zespołów świata lub wywalczenie rewanżu na Old Trafford byłoby wspaniałym momentem.
- Manchester United bardzo mnie wspierał w trakcie mojej kariery. Wiele zawdzięczam także sir Alexowi Fergusonowi. Ten klub cechuje wysoka klasa w kontaktach z ludźmi. Bez ich wsparcia prawdopodobnie by mnie tu nie było [Ferguson w 2010 roku wysłał swój zespół do gry w benefisie Darrena Waya na Huish Park]. Dzięki nim życie moje i mojej rodziny jest łatwiejsze.
Angielski szkoleniowiec zamierza również odpowiednio przyjąć na własnym obiekcie José Mourinho.
- Chcę zaoferować Mourinho odpowiednio dobre wino, więc mam swojego człowieka, który nad tym pracuje. Chcę się upewnić, że Mourinho dostanie też dobry cydr, ponieważ przyjeżdża do Somerset. Miło będzie go wtajemniczyć w świat trunków, którymi się tu raczymy - podsumował Way.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
fworyt: Mądra i przekonująca wypowiedź,strach byłby zabójczy skutkójączy utratą wielu,bardzo wielu bramek.Szanse na awans mają zawsze choć bardziej wierzą w dzielną i ambitną walke z nami,która doda więcej animuszu temu spotkaniu ;)
rizx: Dla takiego managera to prawdopodobnie jedyna taka szansa w życiu. Poza tym wielokrotnie mówiono, że w Premier League jest tradycja, że managerowie spotykają się na winie po meczu, więc dlaczego nie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.