David de Gea nie dał się wciągnąć w spekulacje dziennikarzy na temat swojej przyszłości w Manchesterze United.
» David de Gea cieszy się, że może reprezentować barwy Manchesteru United
Angielskie media donosiły niedawno, że Hiszpan przedłuży swój kontrakt z Czerwonymi Diabłami. Obecna umowa De Gei z klubem z Old Trafford wygasa latem 2019 roku.
– Nie sądzę, aby to był odpowiedni czas, aby zaczynać rozmowy na temat przyszłości. To nie jest czas, aby rozmawiać o kontraktach – mówi De Gea na łamach Sky Sports.
– Przed nami wiele spotkań, które musimy rozegrać do końca sezonu. Pierwszą rzeczą, o której musimy teraz myśleć jest spotkanie z Burnley w ten weekend.
– Trzeba trzymać głowę nisko, być skoncentrowanym, ciężko pracować, rywalizować na treningu, być w formie i zdobywać punkty.
De Gea pytany o swoją przyszłość w Manchesterze United, odpowiada: – Samo bycie częścią tego klubu jest wyjątkowe. Kiedy zakładasz koszulkę United, jedziesz na spotkania wyjazdowe, to jesteś z tego bardzo dumny i jest to wyjątkowe.
– Bycie częścią tak wielkiego klubu jak Manchester United napełnia cię emocjami i stopniowo zdajesz sobie sprawę, ile ten klub znaczy dla kibiców i ludzi, który tutaj pracują. Żyją dla spotkań, więc jeśli stajesz się tego częścią, to możesz tylko doceniać swój czas spędzony tutaj.
De Gea dodaje również, że Manchester United zrobi wszystko, aby dogonić Manchester City, choć na Old Trafford wszyscy zdają sobie sprawę, że będzie to niezwykle trudna misja.
– Musimy być szczerzy i powiedzieć, że będzie trudno. Ale w Premier League nigdy nie wiesz, co się wydarzy. Bardzo trudno rywalizuje się w tej lidze. Oczywiście, że dogonienie Manchesteru City będzie trudne. 12 punktów to dużo, ale będziemy walczyć w każdym spotkaniu, aby zdobyć maksymalną liczbę punktów. Zobaczymy, gdzie zaprowadzi nas to na koniec sezonu. Chodzi o to, aby się nie poddawać i walczyć do końca – podsumowuje Hiszpan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.