Shearer: Drużyna jest odzwierciedleniem menadżera

mientowy76: Mourihnio to nie jest dobry trener....ma wszystko co tylko sobie zażyczy,miliony funtów na transfery które Sam wybiera a drużyny jak nie było tak nie ma,a że zdobyliśmy tyle punktów to tylko fart.Dzisiaj Everton pokaże gdzie miejsce tego żałosnego prowokatora,który obwinia wszystkich dookoła tylko nie siebie

DevoMartinez: Ok to za to odpowiada menago w klubie? Kupowanie/sprzedawanie zawodnikow? (tylko po czesci tak) ale kogo moze kupic tez nie zalezy od niego. Na taktyke i jej dobor pod przeciwnika tak, analize przeciwnika tak, metody treningowe i dobor składu na konkretny mecz tak, no i motywowanie. Z zewnatrz ciezko ocenic jaki to wyglada z JM obecnie, to wiedza sami zawodnicy najlepiej. Dostalismy zadyszki w polowie sezonu, i tu nie ma pewnie tylko jednej przyczyny pod tytulem trener. Jest masa kontuzji, natlok meczy, porazka z MC i wlasciwie koniec batalii o 1 miejsce a dla niektorych zawodnikow w tym momencie nie robi juz roznicy czy beda drudzy czy czwarci skoro mistrza nie bedzie. Teraz dla JM bedzie test jakim motywatorem jest i ile wykrzesa z tego skladu. Jesli w kolejnych meczach beda dla niego gryzli trawe to znaczy, ze chca z nim dalej pracowac i wierza w sukcesy z nim. I to w sumie oni zdecyduja czy JM zostanie czy nie a nie jakis Shearer czy kibice.

DEPE: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2018 13:57

JESLI CHodzi o kwestie mourinho-guardiola to coz, mozna smialo napisac ze swego czasu swiat futbolu przeciagal line: czy grac jak mou czy grac jak pep. oczywistym jest ze walke ta wygral guardiola. smialo mozna tez dodac, ze wygrał przez ciezki nokaut. dzis jak guardiola chca grac nie tylko wielkie kluby, ale tez maluchy, a chyba najlepszym dowodem na to ze wersja futbolu pepa wygrala jest to ze kibice w italii zadaja gry technicznej, po ziemi i klepą, chca dominacji, nie chca sie juz bronic. milan, inter nawet juventus dominują, czasy catenaccio (poniekad futbolu mourinho) odeszly do lamusa. oczywistym jest tez ze tu i owdzie znajda sie jeszcze wyznawcy mourinho ktorzy udaja ze defensywka jest ich pasją. sa to juz wyjatki i bedzie ich coraz mniej. futbol polega na spektaklu, czy ktos dzis pamieta chelsea di matteo? wygrali LM, a sluch o nich zaginal. i nikt pamietal nie bedzie. natomiats pamietac bedzie sie zwyciezcow spektakularnych. w tym kierunku podazal od samego poczatku NBA (bullsi kontra pistons - dzis pamieta sie tylko bullsow), dlatego jest to tak fascynujaca swiat liga, w tym kierunku tez podaza dzis pilka nozna.

iMarMU: Szkoda tylko ze było to TYLKO w The Sun a nie ma w żadnej innej gazecie :)