Howe: Mourinho to fantastyczny szkoleniowiec

40-letni szkoleniowiec odniósł się między innymi do awantury, jaka miała miejsce na Old Trafford po derbach Manchesteru.

- Po meczach emocje zawsze są bardzo duże, choć może nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. To gra, w której wymaga się od wszystkich pasji. Stawka jest tak ogromna, że czasem emocje biorą górę. Niezależnie od tego, czy właśnie wygrałeś czy przegrałeś. Zadaniem dla szkoleniowców jest utrzymywanie nerwów na wodzy wobec różnych okoliczności - powiedział Howe.

- Mogę mówić tylko ze swojej perspektywy, ale zawsze staram się szanować rywala. Dbam też o odpowiedni balans w celebrowaniu sukcesów. Nie chcesz okazać braku szacunku i wykrzykiwać ludziom w twarz swojej radości. Uważam, że to kwestia zdrowego rozsądku.

- Nie sądzę, by tego typu sytuacje były wielkim problemem w angielskim futbolu. Na ogół ludzie traktują się z jednakowym szacunkiem.

Howe podkreślił również swoje dobre relacje z José Mourinho.

- Ostatnim razem, kiedy wyjeżdżaliśmy na Old Trafford, nie czułem się zbyt dobrze. José był jednak bardzo miły i się o mnie troszczył. Po meczu odbyliśmy krótką rozmowę. To fantastyczny szkoleniowiec. Jego bilans mówi sam za siebie. Mam wobec niego mnóstwo szacunku - podsumował Anglik.