ElectroRD: Przecież potencjał i pracowitość to dwie różne rzeczy...
Większy potencjał ma Tony i, jeżeli wykorzysta, będzie pociechą na miarę CR7 albo nawet większą. Pracowitość większa u Marcusa, ale potencjałem Francuzowi ustępuje. Albo innymi słowami - naturalnego talentu Martial ma więcej, taki Messi, natomiast Anglik stara się iść w ślady tytana pracy CR7 ;)
W ogóle wydaje mi się, że Rash najlepiej grał w debiutanckim sezonie. Mam wrażenie, że grał bardziej "z głową", a teraz jest prawie kopią Sterlinga...