W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 listopada 2017, 07:58 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Arsenal jest pierwszy w kolejce po Luke’a Shawa z Manchesteru United – czytamy w dzienniku The Telegraph.
» Luke Shaw może wkrótce opuścić Manchester United
Kolejka po lewego obrońcę Czerwonych Diabłów jest już spora. Oprócz Arsenalu, który jest faworytem do pozyskania Anglika, zainteresowanie zawodnikiem wyraża Chelsea, Everton oraz Manchester City.
Manchester United będzie domagał się za Shawa kwoty zbliżonej do 27 milionów funtów, które zapłacił za zawodnika ekipie Southampton w 2014 roku.
Angielskie media twierdzą, że Manchester United aktywował roczną klauzulę w kontrakcie Shawa, co oznacza, że jest on teraz związany z klubem z Old Trafford do czerwca 2019 roku.
Shaw po serii kontuzji zdecydowanie spadł w hierarchii obrońców w Manchesterze United i Jose Mourinho raczej nie będzie robił problemów w kwestii odejścia Anglika, jeśli znajdzie się klub, który złoży satysfakcjonującą ofertę za 22-latka.
The Telegraph twierdzi, że Shaw mógłby zostać wypożyczony w styczniowym oknie transferowym, a następnie odejść z klubu latem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Klimaa: Z chęcią zobaczyłbym Shawa na wypożyczeniu półrocznym. Nowe otoczenie może mu pomóc. Decyzja o ewentualnej sprzedaży powinna być podjęta dopiero po powrocie. Mam wrażenie że potem będziemy żałować decyzji o transferze bo interesują się nim same dobre kluby więc coś jest na rzeczy.
Fenek: Kolejny wieczny talent. Niestety miał swoje 5 min i ich nie wykorzystał. Szkoda chłopaka ale ile można czekać? Nasza lewa strona leży i kwiczy. Koniec.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.