W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Chris Smalling nie krył rozczarowania po porażce Manchesteru United w jedenastej kolejce Premier League na Stamford Bridge (0:1).
» Chris Smalling i jego koledzy ponieśli porażkę w niedzielnym spotkaniu z Chelsea
Podopieczni José Mourinho nie odpowiedzieli na zwycięstwo Manchesteru City i tracą już osiem punktów do lokalnego rywala.
- Rezultat jest bardzo rozczarowujący, ponieważ daliśmy z siebie wszystko i przez długie fragmenty kontrolowaliśmy ten mecz. W pierwszej połowie zepchnęliśmy Chelsea do obrony. Powinniśmy zdobyć bramkę, gdy dobrze nam szło - podkreślił Smalling.
- Wywarliśmy presję na Chelsea także w ostatnich dwudziestu minutach spotkania. Uważam, że zasłużyliśmy na gola. Szkoda, że przed nami przerwa reprezentacyjna. Musimy się przegrupować i w kolejnym meczu się zrehabilitować.
- Musimy wrócić na Old Trafford i w następnej kolejce ligowej zagrać tak, żeby nasi kibice mogli być z nas dumni - zakończył reprezentant Anglii.
Fenek: Może z jego perspektywy to tak wyglądało. Ale powiem wam szczerze, że po takich meczach takie wypowiedzi jak ta bardziej mnie irytują niż, "brak waleczności w meczu z Hudd opowiedziana oczyma Herrery".
Przecież ten mecz to był blamaż. W żadnym aspekcie nawet nie dorównywaliśmy Chelsea, a ten zryw od 88 min tylko pokazuje, że można było wcześniej ale ciepłym kluchom się po prostu nie chciało. Ojjj przydałoby się ostro przewietrzyć szatnię i pozbyć się wielu "półśrodków".
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.