Herrera po starciu z The Terriers stwierdził, że rywale grali z
większą pasją i zaangażowaniem. Słowa te zezłościły Jose Mourinho. Portugalczyk powiedział, że zawodnicy powinni
przyjść na konferencję prasowa i wytłumaczyć się ze swojej gry.
– Oczywiście, że akceptuję wszystko to, co powie menadżer. Jestem profesjonalistą – mówi Herrera.
– Mamy fantastyczne relacje. Myślimy o przyszłości i spotkaniu z Tottenhamem.
– Jeśli słuchaliście ważnie tego, co powiedziałem, to mówiłem tylko, że przez pierwsze 30 minut Huddersfield miało lepsze nastawienie niż my. To właśnie się stało.
– Później nasza postawa była dobra, byliśmy nawet bliscy zremisowania spotkania. Nie jest to łatwe po tym, jak przez pierwsze pół godziny grasz źle.
– To właśnie powiedziałem. Teraz jednak chcemy zapomnieć o tym, co stało się w sobotę. Chcemy iść dalej. W meczu ze Swansea zrobiliśmy dobry krok i cieszę się, bo pomogli nam młodsi zawodnicy.
– W tym klubie chodzi o wygrywanie trofeów i walkę na wszystkich frontach. Wciąż jesteśmy w czterech rozgrywkach. Po meczu ze Swansea mamy więc dobre odczucia – dodaje Herrera.