Ferguson: Nie lekceważymy rywala

» 6 stycznia 2006, 16:27 - Autor: Toms - źródło: wlasne
Szkoleniowiec Manchesteru United - Sir Alex Ferguson jest bardzo zdeterminowany, aby uniknąć kolejnych rozczarowań i pewnie awansować do następnej rundy FA Cup.
Ferguson: Nie lekceważymy rywala
» Manchester United
United już w niedzielę spotkają się z zespołem Burton Albion, który nie jest z pewnością bardzo wymagającą drużyną, jednak nie oznacza to wcale, że można go zlekceważyć i podejść do tego meczu bez należytej determinacji. Wszyscy zapewne pamiętają wpadkę z ubiegłego roku, kiedy to United miało sporo problemów z pokonaniem Exeter City na Old Trafford. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i pachniało niespodzianką. Na szczęście jednak w rewanżu "Czerwone Diabły" pokonały Exeter 2:0 i awansowały dalej.

Prawdopodobnie Ferguson zdecyduje się również pozwolić odpocząć niektórym zawodnikom z pierwszej jedenastki i dać szansę młodzieży, jednak czy tak będzie przekonamy się dopiero przed spotkaniem. Może ono mieć znaczenie dla całej drużyny Burton, która sześć tygodni temu celebrowała otwarcie swojego nowego stadionu - Pirelli Stadium meczem właśnie z rezerwami United. To, że teraz będą mogli gościć u siebie pierwszy Manchester United - jeden z najbardziej utytułowanych zespołów świata z pewnością dodatkowo zmotywuje ale również ucieszy włodarzy i kibiców tamtejszej drużyny.

"Burton jest żywą i energiczną drużyną, są bardzo dobrym zespołem piłkarskim. Jest trochę w tym wszystkim ironii, ponieważ wylosowali nas do pary zaledwie kilka tygodni po tym jak wspólnie otworzyliśmy ich nowy stadion."

"Zamierzamy wygrać to spotkanie, jednak szanujemy i nie lekceważymy rywala, ponieważ nie chcemy potem czuć się zakłopotani" - powiedział Ferguson dla SkySports.


TAGI


« Poprzedni news
Eagles wypożyczony do Watford
Następny news »
Kilka słów od Erica Harrisona

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.