W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Luke Shaw kontynuuje swoją rehabilitację po ostatniej kontuzji. Anglik rozegrał pełne 90 minut w meczu rezerw przeciwko Tottenhamowi. Zwycięsko z tego starcia wyszły Koguty, pokonując Czerwone Diabły aż 3:0.
» Anglik rozegrał pełne 90 minut w meczu rezerw
W meczu wystąpił także James Wilson, który opuścił boisko w 78 minucie. Niestety ani Shaw, ani Wilson nie pomogli Diabłom, którzy wszystkie trzy bramki stracili w pierwszych 25 minutach spotkania.
Pierwszego gola z za pola karnego technicznym uderzeniem lewą nogą zdobył Marcus Edwards. Niecałe 2 minuty później po dośrodkowaniu Pritcharda z rzutu rożnego, Japhet Tanganga potężną główką wpakował piłkę do siatki i podwyższył wynik spotkania.
Shaw przyczynił się do straty trzeciego gola. To po jego stracie Timothy Eyoma zagrał do niepilnowanego Protcharda, który wykorzystał wolną przestrzeń i wcisnął piłkę pod interweniującym Richardsonem.
Skład United: Richardson - Olosunde, Warren, Tuanzebe, Shaw - Hamilton, McTominay - Bohui, Boonen, Mitchell - Wilson (Buffonge 78')
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Klimaa: Aktualnie Blind nie gra źle jednak w ofensywie nie radzi sobie tak dobrze jak w destrukcji. Przydałby się nam na lewą stronę zawodnik przebojowy - a taki może być właśnie Shaw o ile wróci do swojej najlepszej formy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
