Van Nistelrooy dolewa oliwy do ognia

» 1 stycznia 2006, 21:07 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Ruud Van Nistelrooy dolał oliwy do ognia, mówiąc że kocha zwycięstwa nad Arsenalem. Jak wiadomo, United zmierzą się w przyszłym tygodniu z 'Kanonierami' w meczu na szczycie Premiership.
Van Nistelrooy dolewa oliwy do ognia
» Manchester United
'Czerwone Diabły' jadą na Highbury w najbliższy wtorek i tego samego dnia zmierzą się z Arsenalem. Pojedynki obu tych zespołów zawsze są bardzo interesujące i kontrowersyjne, ponieważ obie drużyny są swoimi wielkimi rywalami.

W piłkarzach obu drużyn płynie waleczna krew, są to dwie różne strony,które w niesamowity sposób rywalizowały ze sobą w poprzednim sezonie na Old Trafford. Przypomnijmy, że ManUtd wygrali wtedy 2 - 0 i przerwali cudowną passę Arsenalu, 'Kanonierzy' nie przegrali do meczu z odwiecznym rywalem aż 49-kolejnych meczów. Mogli mieć ich 50 i ustalić klubowy rekord, ale Ruud Van Nistelrooy i Wayne Rooney pogrążyli podopiecznych Arsene'a Wengera.

Przed drugim meczem poprzedniego sezonu pomiędzy tymi dwoma drużyna, przed rozpoczęciem meczu, w tunelu prowadzącym na murawę Highbury, doszło do utarczki słownej pomiędzy kapitanami ManU i Arsenalu: Patrick'iem Viera i Roy'em Keane. Obu tych panów nie ma już w obydwu klubach. Vieira zakotwiczył na stałę w Juventusie, a Irlandczyk wylądował w szkockim Celticu Glasgow.

Za to Van Nistelrooy został niedawno wlączony w kontrowersyjną sprawę, ponieważ Wenger i Vieira nazwali Holendra oszustem. Szczególnie ostro o byłym zawodniku PSV Eindhoven wypowiadał się obecny piłkarz Juve, pisząc w swojej książce biograficznej, że Ruud to sukinsyn.

Za to napastnik 'Czerwonych Diabłów' wierzy, że zły bardzo zły nastrój pomiędzy tymi ekipami w ostatnich 12-miesiącach, jest spododowany tym, że Arsenal miał problemy z wywalczeniem pierwszego miejsca w lidze i czuje się przez to oszukany.

"W ostatnich kilku latach było wiele nieprzyjemnych incydentów." - mówi Ruud.

"Trener Arsenalu (Arsene Wenger) przekonywał o różnych rzeczach w prasie. To było rzeczą piorytetową dla Arsenalu, który szczególnie tworzył złą atmosferę."

"Dzieje się tak, ponieważ to tryskające temperamentem spotkania. Pewna krawędĽ została troche przekroczona, ale uwielbiam zwycięstwa nad Arsenalem i nie mogę temu zaprzeczyć."

Tymczasem zawodnik 'Kanonierów' - Jose Antonio Reyes, jest zadowolony że w najbliższym meczu będzie musiał oglądać twarz tylko jednego z braci Neville'ów.

Hiszpan miał szorstkie spotkanie z Philem i Garry'ym, kiedy jego drużyna przegrała w poprzednim sezonie na Old Trafford i zawodnika cieszy, że będzie spotka tego dnia tylko Gary'ego, ponieważ Phil po ostatnim seznie przeniósł się do Evertonu.

"Wciąż mam blizny po tamtym zdarzeniu" - opowiada Reyes o ostatnim meczu obu drużyn w Manchesterze.

"Jestem zadowolony, że tylko jeden Neville przyjedzie do Londynu z United, ale mam nadzieję że tym razem nie dojdzie do żadnych bijatyk po spotkaniu."

"Mecze z United są zawsze specyficznymi meczami. Wygrali z nami w poprzednim sezonie 2 razy w lidze, ale zrewanżowaliśmy się im w finałowym spotkaniu Pucharu Anglii." - kończy Reyes.


TAGI


« Poprzedni news
Gravesen w United?
Następny news »
Wybierzmy najlepszych w grudniu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.