Marcus Rashford musi przywyknąć do prowokacji ze strony kibiców drużyn przeciwnych – tak uważa Jose Mourinho.
» Marcus Rashford w meczu ze Swansea City został wybuczny przez kibiców z Liberty Stadium
Angielski napastnik zagrał 75. minut w meczu ze Swansea City (4:0). Rashford został wybuczany przez kibiców Łabędzi, którzy pamiętali mu próbę wymuszenia rzutu karnego w starciu pomiędzy obiema drużynami na Old Trafford w ubiegłym sezonie.
– Marcus musi nauczyć się, jak cieszyć się tymi prowokacjami. Jeśli byłby złym piłkarzem, to nikt nie starałby się go sprowokować. Widzą natomiast szybkość, niebezpieczeństwo i uważają, że mogą na niego wpłynąć – mówi Jose Mourinho.
– Szczerze mówiąc, to myślę, że jeśli byłby na ławce rezerwowych i wszedł na ostatnie 15-20 minut, w trakcie których była przestrzeń na boisku, to spisałby się tak samo, jak inni zawodnicy to zrobili. Musi się przystosować.
– Rashford jest angielskim dzieciakiem, młodym chłopakiem, który gra w reprezentacji narodowej. O, przepraszam, Swansea jest walijska!
Mourinho pytany o Anthony'ego Martiala, który w nowym sezonie dwukrotnie zaczynał mecz na ławce rezerwowych i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, odpowiada:
– Korzystamy z niego dobrze, a on ma odpowiednie nastawienie. Rozmawialiśmy o przyszłości, którą tutaj ma. Na boisku dobrze rozumie się z Paulem Pogbą i Romelu Lukaku. Rośnie jego pewność siebie, a dwa okresy po 20 minut i zdobycie dwóch bramek na pewno się mu przysłużą.
– Oczywiście, że Martial chce grać, zaczynać mecze, dostawać powołania i jechać na mundial. To dobra wiadomość dla mnie, bo nie mogę grać w Premier League, Lidze Mistrzów i pucharach 11 zawodnikami. Potrzebuję składu.
– Anthony pracuje naprawdę dobrze i być może mała francuska grupa językowa z Paulem, Romelu i Marouane’em mu pomaga. Jest bardzo zintegrowany. Poziom Martiala się poprawił – dodaje Mourinho.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.