Brown czeka na wyzwanie

Grudzień jest szalonym miesiącem szczególnie w Premiership, ale za to w Styczniu jest trochę odpoczynku.

W przestrzeni trzech tygodni Manchester zagra z Arsenalem, Manchesterem City i zakończy pojedynki ligowe w styczniu, wizytą na Anfield Road.

Obrońca "czerwonych diabłów" Wes Brown mówi, że gra przeciwko trzem głównym rywalom nie stwarza przed nim żadnego lęku i jego kolegów z zespołu. Faktycznie, on czeka na wyzwanie.

"Jestem jednym z tych graczy, którzy sądzą, że granie duzej ilości meczów jest lepsze. Myślę, że to jest to czym wszyscy się naprawde cieszymy." - powiedział dla MUTV.

"Jeśli wygrasz pierwszy mecz, to może cię to nastawić na następne. Granie wielu meczów w kilka dni czasami jest przydatne. Łapiesz dobrą passę i pewność siebie szybko wzrasta."

Manchester podejmie Bolton przed spotkaniem z Arsenalem i to właśnie na te spotkania głównie skupia się Brown.

"Ważne jest, aby trudny bieg zacząć wygrywaniem. To daje ci przewagę nad twoimi rywalami. Zabierasz z tego pewność i przenosisz to do następnego meczu. To jest rodzaj biegu, który chcemy zacząć przeciwko Arsenalowi, Manchesterowi City i Liverpoolowi." - zakończył Wes.