Ferguson chwali "ex-Diabły"

W latach 80-tych i na przełomie lat 90-tych Robson grał w United. Wówczas był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym piłkarzem klubu z Old Trafford. Kapitan United odznaczał się niebywałym zaangażowaniem i determinacją. Teraz nie gra już w piłkę, ale to nie oznacza, że pożegnał się z futbolem na dobre, obecnie trenuje West Bromwich Albion, z którym United spotkają się w pierwszym meczu "Boxing Days".

Z kolei 48 godzin póĽniej "Czerwone Diabły" zagrają z drużyną Birmingham City, prowadzoną przez inną legendę Manchesteru United Steve'a Bruce'a. Twardemu, nieustępliwemu i wyjątkowo walecznemu obrońcy, dzięki któremu pozostali gracze nie musieli się martwić o "tyły" i skupić się na atakach. Co ciekawe mecz z Birmingham będzie drugim spotkaniem z tym zespołem w ciągu tygodnia. Pierwszy zakończył się pewnym zwycięstwem podopiecznych Fergusona 3:1 i oby drugi potoczył się także po myśli kibiców United. Na zakończenie tego ciężkiego świątecznego tygodnia Manchester United zagra z Boltonem Wanderers.

United zagrają także z innym byłym "Diabłem" - Markiem Hughes'em, tyle, że w półfinale Carling Cup. To spotkanie jednak odbędzie się dopiero 25 stycznia. Walijczyk był świetnym rozgrywającym, potrafił doskonale podać piłkę, przeprowadzić efektowny, ale i efektywny kontratak. Umiał wziąć na siebie ciężar gry i przytrzymać piłkę.

Jako piłkarze byli niemalże doskonali, ale jako trenerzy jeszcze wiele muszą się nauczyć. Jednak mimo tego Szkot powiedział, że jest bardzo zadowolony z tego co osiągają i tego co już osiągnęli w swoich karierach jego byli zawodnicy.

"Jestem szczęśliwy widąc jak Bryan i Steve radzą sobie tak dobrze. Jak dla mnie wykonują swoje ciężkie prace bardzo dobrze."

"Będąc tutaj byli wspaniałymi zawodnikami i fantastycznie oddanymi sługami Manchesteru United. To tylko dowodzi, jakich liderów mieliśmy wówczas” - powiedział Ferguson.