Rok Mourinho w United - 10 kluczowych momentów

7 sierpnia 2016 – Pierwszy sukces
Jose Mourinho w trakcie swojej kariery przywykł do sukcesów i nie musiał czekać długo, aby świętować pierwsze trofeum na Wembley w roli menadżera Manchesteru United. Czerwone Diabły pokonały w Londynie Leicester City (2:1) w meczu o Tarczę Wspólnoty. Bramki zdobyli Jesse Lingard i Zlatan Ibrahimović.

9 sierpnia 2016 roku – #Pogback
Jose Mourinho przybył na Old Trafford z misją odbudowy składu i od początku zaczął robić to bardzo skutecznie. Szybko sprowadził do United trzech zawodników: Erica Bailly’ego, Zlatana Ibrahimovicia i Henricha Mychitariana. Ostatni transfer był dobitnym dowodem, że Manchester United wciąż może przyciągać klasowych zawodników. Na Old Trafford wrócił Paul Pogba, za którego zapłacono rekordową cenę.

24 września 2016 roku – Lisy przechytrzone
Manchester United rozbił mistrza Anglii na Old Trafford 4:1. Czerwone Diabły zaimponowały swoją grą zwłaszcza w pierwszej połowie. Była to bezsprzecznie najlepsza pierwsza część spotkania w wykonaniu United w całym sezonie.

23 października 2016 roku – Punkt zwrotny
Mecze Manchesteru United z Chelsea są jednymi z tych, których kibice w kalendarzu Premier League wyczekują najbardziej. Powrót Jose Mourinho zdominował sportowe strony gazet w Anglii. O tym dniu piłkarze Czerwonych Diabłów chcieliby jednak zapomnieć, bo na Stamford Bridge przegrali 0:4. Po tamtej dotkliwej porażce piłkarze Mourinho nie dali się pokonać w kolejnych 25 ligowych starciach z rzędu i ustanowili tym samym rekord klubu.

26 października 2016 roku – Derbowa radość
Zaledwie trzy dni po porażce z Chelsea, Manchester United mierzył się z Manchesterem City w ramach czwartej rundy EFL Cup. Czerwone Diabły wygrały za sprawą gola Juana Maty. United nie tylko wrócili na zwycięską ścieżkę, ale zrobili poważny krok w stronę wygrania trofeum, po które ostatecznie sięgnęli na Wembley.

10 stycznia 2017 roku – Zarządzanie składem
Zwycięstwo w pierwszym półfinałowym meczu z Hull City w EFL Cup było doskonałym przykładem tego, jak Jose Mourinho wydobywa ze swoich zawodników to, co najlepsze, mimo napiętego terminarza. W meczu odpoczywał Zlatan Ibrahimović, ale pod jego nieobecność na wysokości zadania stanęli Juan Mata i Marouane Fellaini. Belg po strzelonym golu serdecznie wyściskał Portugalczyka za zaufanie, którym ten go obdarzył. Swoje minuty na boisku otrzymywał również Wayne Rooney, a 11 dni później, w meczu ze Stoke, pobił strzelecki rekord sir Bobby’ego Charltona.

16 kwietnia 2017 roku – Klasa Mourinho
Podczas wizyty Chelsea na Old Trafford zobaczyliśmy to, co najlepsze u Mourinho. Czerwone Diabły zaskoczyły przyszłego mistrza Anglii i dzięki szybkiej bramce Marcusa Rashforda ustawiły spotkanie. Drugiego gola dołożył Ander Herrera. Hiszpan w wielkim stylu zneutralizował także Edena Hazarda. Taktyka tamtego dnia była znakomita, podobnie jak piłkarze United.

23 kwietnia 2017 roku – W mojej głowie tylko United
– Moje uczucia, moje pojmowanie i to czym chcę się podzielić, to fakt, że Manchester United to klubu stworzony do wygrywania trofeów – mówi Jose Mourinho po wygranym meczu z Burnley na Turf Moor. Tamto spotkanie było kluczowe dla kibiców Manchesteru United, którzy dostrzeli menadżera rozumiejącego swoją rolę na Old Trafford. Portugalczyk chwalił natomiast kibiców za niesamowity doping.

21 maja 2017 roku – Szansa młodzieży
Jose Mourinho przez cały sezon dawał szansę gry Marcusowi Rashfordowi i Jesse’emu Lingardowi. Okazjonalnie na ławce rezerwowych zasiadali Timothy Fosu-Mensah i Axel Tuanzebe. To jednak w ostatnim meczu Premier League zobaczyliśmy wielu zawodników Akademii. Jose zaufał dzieciakom, którzy rozpędzili United przed finałem Ligi Europy z Ajaxem Amsterdam. Joel Pereira, Demi Mitchell, Scott McTominay i Josh Harrop pokazali się ze znakomitej strony w starciu z Crystal Palace (2:0). Debiut w Premier League zanotował również 16-letni Angel Gomes.

24 maja 2017 roku – Trumf w Lidze Europy
Ostatni mecz sezonu 2016/2017 był znaczący z wielu powodów. Wygrana 2:0 z Ajaxem pozwoliła Manchesterowi United na awans do Ligi Mistrzów, uzasadniając decyzję Jose Mourinho o postawieniu na te rozgrywki na rzecz Premier League. Spotkanie miało także miejsce dwa dni po zamachu terrorystycznym w Manchester Arena. Czerwone Diabły zadedykowały zwycięstwo ofiarom tamtego wydarzenia.